marcins13 napisał(a):Faktycznie Civic to skok jakościowy w porównaniu do takiego Bravo, i 10 tys widocznie zmniejszy częstotliwość wizyt u mechanika?
Nie ma niestety reguły. Spróbuję to wytłumaczyć na swoim przykładzie - wiem, że na mojego Civica mogę liczyć, tzn. nie obawiam się, że rozkraczy mi się na środku drogi gdzieś w trasie, ale też jego utrzymanie jest jednak -
w moim przypadku - w ostatecznym bilansie droższe niż w przypadku trzech ostatnich VAG-ów, którymi jeździłem - wyraźnie droższe części, problem z ich dostępnością (w niektórych wypadkach będziesz skazany na oryginalne części i ASO, bo zamienników albo jest mało albo w przypadku niektórych części nie ma ich wcale), a zawieszenie nie jest tak wytrzymałe jak w niemieckich samochodach (przez 9 miesięcy użytkowania Civica wymieniłem łożyska amortyzatorów i gumy stabilizatora, podczas, gdy do zawieszenia VAG-ów użytkowanych na tych samych drogach nawet się nie dotknąłem). Plusem jest to, że o wiele mniej pali od tamtych samochodów i ogólnie jest dużo fajniejszym, praktyczniejszym autem, ale mechanika odwiedzam trochę częściej niż wtedy, gdy jeździłem niemieckimi samochodami
Podejrzewam, że to kwestia mojego egzemplarza, a nie modelu, bo inni użytkownicy bardzo chwalą niezawodność UFO opowiadając, że mechanika widzą tylko na corocznych wymianach oleju i filtrów.
Nie uważam też, że Civic to wyjątkowa "jakość" - twarde, skrzypiące plastiki, tapicerka podatna na przetarcia, beznadziejny lakier i blachy wskazują, że jest nieco inaczej. To dobre, trwałe mechanicznie i bardzo funkcjonalne auto, ale też bez przesady - do marek premium bardzo mu daleko.
Trudno powiedzieć, które z wymienionych przez Ciebie aut lepiej się sprawdzi w dłuższej perspektywie - Bravo jest ładne, ale mniej funkcjonalne (ciasnota w środku), gorzej się prowadzi (ale też jest wygodniejsze niż Civic, zawieszenie nie jest aż tak twarde, wspomaganie ma nieco inną charakterystykę itd.), na pewno części będą tańsze, nie słyszałem też, żeby ktoś narzekał na jego trwałość, to auto powszechnie chwalone. Proponuję przejechać się jednym i drugim i samemu ocenić, które z tych aut bardziej Ci pasuje - bo to jednak trochę różne auta.