Pomoc nowicjuszowi, 20 czy 30 tys.?

17 Maj 2015, 22:53

Witam Szanownych Forumowiczów!
Niedawno uzyskałem prawo jazdy. Szukam samochodu przede wszystkim niezawodnego, z minimalnym ryzykiem napraw. Do jeżdżenia w mieście, raz w miesiącu trasa 200km. Preferowany hatchback. Nie jest problemem wygląd auta.

Po pierwsze i najważniejsze, co da mi podniesienie budżetu z 'do 20 tys' na 'do 30 tys'?
Ile lat będzie można pojeździć jeszcze autem za 20, a ile za 30 tys? Oczywiście najważniejsze znalezienie egzemplarza w dobrym stanie. Pytanie jak według Waszego doświadczenia się opłaca zwiększenie inwestycji?


Przykładowe auta, które w dotychczasowym researchu zapisałem jako godne rozważenia:
do 20 tys
Chevrolett Lacetti
np [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Fiat Bravo
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

do 25 tys:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

do 30 tys
Honda Civic VIII
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Dziękuję uprzejmie za porady i opinie.
marcins13
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

18 Maj 2015, 08:27

marcins13 napisał(a):Ile lat będzie można pojeździć jeszcze autem za 20, a ile za 30 tys?
A co to za wyznacznik? Zależy jaki stan i jak będziesz dbał. :roll:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

18 Maj 2015, 09:55

marcins13 napisał(a):do 30 tys
Honda Civic VIII
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... a701dab2c8


Za 27.600,00 zł bardzo ciężko będzie o zadbanego i bezwypadkowego Civica z początku produkcji (2006 rok). Tu poczytasz nieco szerzej o przeszłości tego konkretnego egzemplarza:
[link do Gratka wygasł]
Według mnie Civic (ale raczej nie ten konkretny) będzie najlepszą opcją z wymienionych przez Ciebie aut, tyle, że - jak napisałem powyżej - w grę wchodzi góra 2007 rok.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

18 Maj 2015, 20:57

Bravo fajne, ale szukaj min 120 koni :)
166 2,4 JTDm - jest
156 19 JTD - była
306 1,4 - był
autoitalia
Aktywny
 
Posty: 296
Prawo jazdy: 11 03 2009
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Alfa Romeo 166
Silnik: 2,4 JTDm 175 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

18 Maj 2015, 22:46

Np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
?
Co może być nie tak na pierwszy rzut oka tej oferty?
marcins13
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

19 Maj 2015, 00:18

Moze opel corsa? moim zdaniem to dobry wybór, opel to przede wszystkim niezawodnosc jak dla mnie;)
matti909
Nowicjusz
 
Posty: 16
Prawo jazdy: 14 09 2008
Auto: skoda octavia
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Przyczyny dymienia z rury wydechowej w dieslu
    Czy mając samochód z silnikiem wysokoprężnym (diesla) narażeni jesteśmy na dymienie z rury wydechowej? To pytanie pewnie zadaje sobie nie jeden właściciel diesla Postaram się opisać jakie są przyczyny dymienia z rury ...

19 Maj 2015, 06:54

marcins13 napisał(a):Np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] ... 20e880f244
?
Co może być nie tak na pierwszy rzut oka tej oferty?


Skoro masz jeździć po mieście to nie diesel, tylko benzyna. To po pierwsze.
Po drugie - dlaczego nie czytasz tego, co do Ciebie piszemy? Zaznaczyłem we wcześniejszym wpisie, że za 27.600,00 zł bardzo ciężko będzie o 2006 rok, a Ty wklejasz jeszcze tańsze auto z 2008 roku... :o
Tani Civic będzie albo powypadkowy (tzn. rozbity i wyklepany najmniejszym kosztem) albo zajechany mechanicznie, z cofniętym licznikiem, ewentualnie kradziony. Nie ma innej opcji, chyba, że trafisz na frajera, który sprzeda Ci auto poniżej jego wartości rynkowej. Te samochody - o ile zadbane i bezwypadkowe - bardzo trzymają cenę na rynku wtórnym i osoby zdecydowane na Civica mają świadomość, że trzeba za niego dać nieco więcej niż przykładowo za Opla czy Forda.
Powtórzę raz jeszcze - do 30 tys. zł możesz celować maksymalnie w 2007 rok.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

19 Maj 2015, 07:36

Cześć łysy30, dziękuję bardzo za konkretne wyjaśnienie ;) Nie sądziłem, że zasada jest taka sztywna, tzn. "Civic poniżej 30 tys to na 95% auto powypadkowe". Tzn. nie ma co tracić czasu na jeżdżenie z fachowcem i oględziny.
Kupa ogłoszeń Civiców jest poniżej 30 tys, a wszystkie oczywiście bezwypadkowe... Szkoda.
Mam bardzo małe rozeznanie, więc dzięki za cierpliwość i każde słowo porady.

Zatem raczej:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Jak wspominałem w pierwszym poście zastanawiam się mocno nad budżetem.
Załóżmy, że znajdę średnio dobrze utrzymanego Civica za 30 tys oraz średnio dobrze utrzymanego Fiata Bravo II za ok 25 tys.
Np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Zakładając, że o oba bym dbał i szanował jak drugą połowę. Ile mi da dołożenie tych 5-8 tys na start? Pojeżdżę Civiciem zanim nada się tylko na złom lub sprzedaż 7 lat, a Fiatem 5? Zwiększenie budżetu z 25 tys i Fiata na 30 tys i Civica da mi pod jakim względem dłuższą eksploatację? Np. oboma pojeżdżę X lat, ale Civic zdecydowanie rzadziej będzie musiał zawitać u mechanika?
marcins13
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

19 Maj 2015, 08:18

Fiat bravo za 25k nie będzie w średnim stanie. Te z początku produkcji będą bardzo ładne a jak będziesz dbał to i po 20 latach będzie jeździł.. :ok:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

19 Maj 2015, 09:29

Zgadzam się z Koniem - Fiat w tej samej cenie będzie w o wiele lepszym stanie niż Honda, będzie też od niej młodszy. Jeśli kupujesz auto na "chwilę" to według mnie rozsądniejszym wyborem będzie Honda, bo dużo lepiej trzyma wartość - niewiele stracisz przy odsprzedaży - i generalnie łatwiej ją sprzedasz. Jeśli jednak masz zamiar jeździć autem przez parę dobrych lat ważne będzie przede wszystkim to, żeby znaleźć zadbany egzemplarz - niezależnie od marki.
Jeśli chodzi o Civica - mając 30 tys. zł unikaj aut świeżo sprowadzonych, od handlarzy, szukaj tylko ofert prywatnych. Auta w Niemczech/Belgii/Holandii są zazwyczaj droższe niż w Polsce, więc nie ma opcji, żeby znaleźć bezwypadkowego i zadbanego sprowadzonego Civica w cenie poniżej 30 tys. zł (pamiętaj, że do ceny, za którą handlarz nabywa auto za granicą należy doliczyć koszty sprowadzenia, wszelkie opłaty celno-skarbowe i zarobek handlarza - jeśli od kwoty, za którą auto jest wystawione odejmiesz jakieś 4-5 tys. zł będziesz wiedział ile mniej więcej mogła kosztować dana Honda za granicą). Honda nie prowadzi ogólnodostępnej bazy samochodów, więc jako motoryzacyjny laik łatwo możesz naciąć się na nieuczciwą ofertę nie będąc w stanie zweryfikować historii serwisowej czy przebiegu, a takie auto nie będzie potem bezproblemowe w eksploatacji. Ofert prywatnych jest stosunkowo dużo, bo to popularne auto wśród klientów detalicznych.

marcins13 napisał(a):Kupa ogłoszeń Civiców jest poniżej 30 tys, a wszystkie oczywiście bezwypadkowe...


A co mają pisać? :D Gdyby podali w ogłoszeniu, że przykładowo auto zostało nabyte na tureckim placu za 4000 euro i wyglądało przed naprawą tak:
[link do mobile.de wygasł]
to przecież nikt by się nim nie zainteresował...
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

19 Maj 2015, 16:42

łysy30 dziękuję za porady (auta sprowadzane itd.), dorzucę zatem kilka dodatkowych filtrów do wyszukiwań.
Jeśli jednak masz zamiar jeździć autem przez parę dobrych lat ważne będzie przede wszystkim to, żeby znaleźć zadbany egzemplarz - niezależnie od marki.

W takiej perspektywie planuję.
Co do porównania Civic vs Fiat Bravo, załóżmy ze wydam 25 tys na Bravo albo podniosę budżet i poszukam Civica za 35 tys. Czy myśląc w perspektywie 'chcę jak najdłużej korzystać z danego auta' warto inwestować więcej? Nie interesuje mnie rwanie na niego lasek ani nocne wyścigi, tylko docieranie z punktu A do B :) Jak wspominałem, większość czasu w mieście. Faktycznie Civic to skok jakościowy w porównaniu do takiego Bravo, i 10 tys widocznie zmniejszy częstotliwość wizyt u mechanika?
marcins13
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

20 Maj 2015, 10:35

marcins13 napisał(a):Faktycznie Civic to skok jakościowy w porównaniu do takiego Bravo, i 10 tys widocznie zmniejszy częstotliwość wizyt u mechanika?


Nie ma niestety reguły. Spróbuję to wytłumaczyć na swoim przykładzie - wiem, że na mojego Civica mogę liczyć, tzn. nie obawiam się, że rozkraczy mi się na środku drogi gdzieś w trasie, ale też jego utrzymanie jest jednak - w moim przypadku - w ostatecznym bilansie droższe niż w przypadku trzech ostatnich VAG-ów, którymi jeździłem - wyraźnie droższe części, problem z ich dostępnością (w niektórych wypadkach będziesz skazany na oryginalne części i ASO, bo zamienników albo jest mało albo w przypadku niektórych części nie ma ich wcale), a zawieszenie nie jest tak wytrzymałe jak w niemieckich samochodach (przez 9 miesięcy użytkowania Civica wymieniłem łożyska amortyzatorów i gumy stabilizatora, podczas, gdy do zawieszenia VAG-ów użytkowanych na tych samych drogach nawet się nie dotknąłem). Plusem jest to, że o wiele mniej pali od tamtych samochodów i ogólnie jest dużo fajniejszym, praktyczniejszym autem, ale mechanika odwiedzam trochę częściej niż wtedy, gdy jeździłem niemieckimi samochodami :) Podejrzewam, że to kwestia mojego egzemplarza, a nie modelu, bo inni użytkownicy bardzo chwalą niezawodność UFO opowiadając, że mechanika widzą tylko na corocznych wymianach oleju i filtrów.
Nie uważam też, że Civic to wyjątkowa "jakość" - twarde, skrzypiące plastiki, tapicerka podatna na przetarcia, beznadziejny lakier i blachy wskazują, że jest nieco inaczej. To dobre, trwałe mechanicznie i bardzo funkcjonalne auto, ale też bez przesady - do marek premium bardzo mu daleko.
Trudno powiedzieć, które z wymienionych przez Ciebie aut lepiej się sprawdzi w dłuższej perspektywie - Bravo jest ładne, ale mniej funkcjonalne (ciasnota w środku), gorzej się prowadzi (ale też jest wygodniejsze niż Civic, zawieszenie nie jest aż tak twarde, wspomaganie ma nieco inną charakterystykę itd.), na pewno części będą tańsze, nie słyszałem też, żeby ktoś narzekał na jego trwałość, to auto powszechnie chwalone. Proponuję przejechać się jednym i drugim i samemu ocenić, które z tych aut bardziej Ci pasuje - bo to jednak trochę różne auta.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

20 Maj 2015, 10:39

łysy30, dzięki Ci bardzo.
marcins13
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam