Pomoc przy kupnie mercedesa

14 Cze 2012, 13:51

Witam
To moj pierwszy temat, zakladam go poniewaz szukam jakiegos samochodu i wczoraj zostal mi zaprezentowany mercedes c klasa c220 z 94 roku. (diesel 2.2 litra). Powiem szczerze ze zawsze szukalem mniejszego auta. Ale jak sie przejechalem tym meśkiem to sie mocno zauroczylem. (nie ma porownania z jazda np golfem czy choc by mercedesem a klasa)
Auto wczoraj dosłownie "płynęło", dziorawa droga ale dzior nie czuc xD cos pieknego.
No ale do rzeczy. Opisywany egzemplarz jest z roku 94 a ma elektryczne szyby, tapicerke wykonczona drewnem, el. szyberdach rachunki na naprawy zawieszenia (na okolo 3tys zl) i co dziwne przebieg (okolo)
230 000 km, wydal mi sie troche naciagany. Zapytalem wprost czy byly cos krecone to wlasciciel powiedzial ze napewno nie za jego kadencji (a pare lat juz jezdzi tym autem), podobna odpowiedz byla przy pytaniu czy byl gdzies bity. Blacharka wydaje sie wpozo bez korozji.
Na allegro widzialem egzemplarze z 94 roku i co dziwne zaden nie mial el szyb ani wykonczenia tapicerki drewnem, dlaczego ?
AA i najwazniejsze zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Przy jezdzie probnej, na 5 biegu auto osiaga 2500 obrotow przy predkosci okolo 100km/h (niby najbardziej ekonomiczne dla diesla) to normalne ? Bo jezdze tez a klasa (co prawda z 2003 roku) ale tam przy silniku 1.7 cdi takie obroty (2500) te auto osiaga przy biednym 120km/h i przy jezdzie autostrada jest naprawde lipa bo jadac choc by 140km/h to spalanie mooocno rosnie. Wiec podsumowujac chodzi mi o to czy w tej c klasie, na autostradzie bede musial meczyc te 100km/h zeby wyszlo najtaniej ?

Wiem ze ciezko ocenic co kolwiek tylko po opisie (zwlaszcza samochod) ale jesli mozecie to odpowiedzcie mi na moje pytania i napiszcie cos od siebie na temat tego auta, spalania, ceny czesci itp). Cena to 5500zl (za 5000 moze pojdzie).
z gory dzieki
pozdrawiam
omencs
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 02 03 2008

16 Cze 2012, 15:29

Pierwsze,to jaka jest tam pompa wtryskowa?!LUCAS jak nic! :D To,jeśli chcesz mieć autko tak niezawodne jak młot 5 kilowy bez trzonka, musisz po kupnie bryczki wymienić pompę na rzędowego BOSCHA,niech będzie to pretekstem do urwania z ceny,potem ciesz się z eksploatacji autka,które niezawodnością bić będzie na głowę wszystko, co obecnie wychodzi z fabryk :wink: Po tym zabiegu autko zyska na wigorze,nic więcej nie będzie palić,warunek jest tylko jeden,silnik musi być w bardzo dobrym stanie,gdyż elektroniczny (w cudzysłowiu)Lucas oblepiony czujnikami wspomagany przez mózg(komputer) potrafi maskować bardzo poważne zużycie silnika(regulacja wielkości dawki paliwa na poszczególny cylinder w zależności od warunków jego pracy).Jeśli jednak nie zamierzasz dokonać tego zabiegu,to autko z tym silnikiem sobie daruj,pamiętaj,że sprawnego Lucasa możesz zawsze sprzedać w niezłych pieniądzach,gdyż są ludzie,którzy zabiegi poprawiania fabryki uważają za barbarzyństwo! :D Poza tym patrz czy nie był bity,oraz głównie na to,czy skrzynia chodzi cicho,jeśli jest tam automat ,to nawet na ten samochód nie patrz :!:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)