Pomoc w doradzeniu pancerniaka

30 Maj 2020, 19:07

Bartolekk napisał(a):1,4 twinport 90 koni
ten dla którego producent przewiduję pobór oleju do 1l na 1000 km :mrgreen: super wybór :ok:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

30 Maj 2020, 20:20

Szczerze? wolałbym salon PL Astrę 1,4 i dolewać olej niż zastanawiać się co mi padnie w wytrzaskanym Golfie 25 letnim czy A3 z 1,9 tdi z przebiegiem 2mln skręconym na 250 tys :)
Bartolekk
Aktywny
 
Posty: 418
Prawo jazdy: 15 10 2000
Przebieg/rok: 24tys. km
Auto: Fiat Bravo sport
Silnik: Tjet 150
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

30 Maj 2020, 21:21

Ja już przerabiałem dolewanie oleju 1.5 do 2l w hondzie i uwierz mi nic przyjemnego xD
Rzulff
Nowicjusz
 
Posty: 25

30 Maj 2020, 21:26

Z jednej strony masz rację, z drugiej to tylko niestety Astra. Musiałaby mieć naprawdę mały przebieg i szanowana by to miało sens.

Może 3-drzwiowe zadbane 8L, ale w benzynie! Gdyby tylko jakość wykończenia przycisków i pokręteł nie była tak żenująca to naprawdę niezła opcja, z drugiej strony to drobnostki i chyba nawet jakieś reperaturki np. do przycisków są?

Alternatywnie (i jak dla mnie dużo lepiej) B5 1.6 w gazie, prostszy od ADR, z drugiej strony i tak rozważyłbym tego 1.8, ale tam na dzień dobry może być do wymiany napęd drugiego wałka z napinaczem. Zawieszenie ma szanse długo polatać na naprawdę dobrych częściach.
Dwie opcje dostępne jeszcze nierzadko jako nie chrupiące rdzą, a przy odpowiedniej dbałości blachy długo posłużą.
Dużo dobrego o Peugeot 406 słyszałem, ale tak jak z VAG wątpię że ładna sztuka będzie prosta do znalezienia.

Ogólnie nie jestem fanem diesli, choć w szczególnych przypadkach ma sens.

A co do 1.4 Hondy to znam kilka przypadków, że to przyzwoicie latało, może miałeś podmęczoną sztukę. Starczy, że ktoś przed Tobą lał najtańszy olej, a o zgrozo jeszcze przeciągał wymiany i pałował na zimnym.

Z dolewkami też do niedawna się męczyłem przed naprawą w 2.0, ok. 700ml/1000km, trasa 1-1,5 litra. Bardzo upierdliwe, smrodliwe i przy nawet odrobinie nieuwagi łatwo zatrzeć motor.
Ostatnio edytowany przez hk570i, 30 Maj 2020, 21:29, edytowano w sumie 1 raz
hk570i
Nowicjusz
 
Posty: 15
Auto: Audi
Silnik: 2.0E
Paliwo: Benzyna + LPG
Rok produkcji: 1993

30 Maj 2020, 21:28

Rzulff napisał(a):a już przerabiałem dolewanie oleju 1.5 do 2l w hondzie i uwierz mi nic przyjemnego


A dolewanie oleju do starego diesla jest przyjemne?

Ogólnie prawie każda z marek ma coś do zaproponowania.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10823
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

30 Maj 2020, 21:36

Teoretycznie tak ale palenie Hondy 8-10l plus 2l na 1000 oleju jest uciążliwe więc taki sdik palący powiedzmy 5-6l plus ew dolewki oleju to i tak na każde 100km wychodzi zarobek ok 25zl :D a gaz w 20letnich samochodach niestety chodzi jak wielkie g.... Więc nawet nie idzie vraz tego pod uwagę.
Rzulff
Nowicjusz
 
Posty: 25

30 Maj 2020, 22:11

Rzulff napisał(a):Teoretycznie tak ale palenie Hondy 8-10l plus 2l na 1000 oleju jest uciążliwe więc taki sdik palący powiedzmy 5-6l plus ew dolewki oleju to i tak na każde 100km wychodzi zarobek ok 25zl

No to to rozumiem :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10823
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

30 Maj 2020, 22:28

Rzulff napisał(a):Ja już przerabiałem dolewanie oleju 1.5 do 2l w hondzie i uwierz mi nic przyjemnego xD

A przerabiałeś regeneracje turbin, alternatorów, rozruszników i naprawy blacharsko-lakiernicze?
Większość aut w dieslach w tej kasie to będą gruzy, więc zostaje moooże sdi
Bartolekk
Aktywny
 
Posty: 418
Prawo jazdy: 15 10 2000
Przebieg/rok: 24tys. km
Auto: Fiat Bravo sport
Silnik: Tjet 150
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

30 Maj 2020, 22:33

Bartolekk napisał(a):A przerabiałeś regeneracje turbin, alternatorów, rozruszników i naprawy blacharsko-lakiernicze?
a to w benzyniakach nie ma tych elementów? czy są jakieś lepsiejsze? a może benzyniaki tak nie gniją? wez zastanów się nad swoimi wypowiedziami bo pleciesz aby coś pleść bez pomyślunku.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16578
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

30 Maj 2020, 22:43

Dokładnie, w benzyniakach tak samo są te elementy a przerabiałem już regenerację turbo i kosztuje tyle samo co dolewki oleju w hondzie przez 10kkm :D średniej jakości oleju
Rzulff
Nowicjusz
 
Posty: 25