REKLAMA
Dzień dobry,
Jestem studentem i szukam samochodu do 8-10 tys max.
- do jazdy głównie po Wrocławiu
- silnik benzynowy możliwie jak najoszczędniejszy
- moc około 100 km i więcej
- mało awaryjny z tanimi częściami ( ogólnie tani w utrzymaniu )
- typ nadwozia hatchback lub sedan
Po przeczytaniu "całego forum" wybrałem interesujące mnie modele:
Ford Focus I 1.6 16V 110km
Honda Civic VII 1.6 16V 110km
lub 1.4 16V 90km
Honda Civic VI 1.4 16V 90km
lub 1.5 16V 114km
Toyota Corolla E12 1.4 16V 97km
Toyota Corolla E11 1.3 86km
lub 1.4 VVti 96km
Mazda 3 1.6 MZR 105
1.4 MZR 84
Z racji że jestem studentem zależy mi na wydaniu jak najniższej kwoty i dlatego moje pytanie brzmi czy opłaca się kupować straszego civica VI lub toyote e11 za przykładowo 5-7 tys. czy lepiej byłoby dołożyć te 2-3 tysiące do nowszych generacji tych aut ? Przykładowo civic VII będzie tańszy w utrzymaniu od VI ? Mazda jest raczej poza moim zasięgiem ale jeśli trafiłaby się za ~12 tys. to też bym się zastanowił. Aktualnie posiadam Astre F z 94 roku, ale w większości jeżdżę fordem mondeo 1.9 TDCi 130 km i bardzo podoba mi się dynamika jazdy tego samochodu.