Pomóżcie wybrać :)

25 Sty 2010, 15:22

Witam,
Nieubłaganie zbliża się chwila zakupu auta.
Przez pół roku zastanawiałem się nad tym jakie auto wybrać.
Przez te pół roku budżet, który będę mógł przeznaczyć na auto wahał się.
Teraz już wiem, że będę mógł przeznaczyć na ten cel około +/- 23 tys. zł. Auto będzie sprowadzone z Niemiec przez znajomego.

W grę wchodzą takie o to modele :
- Honda Accord 2002 rok
- Audi A4 2002 rok
- Mazda 6 2002/2003 rok
- BMW 3 2002/2003 rok
- Mondeo ?

Panowie co sądzicie o w/w autach. Chętnie zapoznam się z waszymi opiniami, tym bardziej, że ja jeszcze nigdy nie miałem własnego auta

Pozdrawiam.

25 Sty 2010, 17:44

Bierzesz pod uwagę same duże sedany,najbardziej podoba mi się Honda Accord. To ma byc autko rodzinne tak?? Ma mało palic,byc ekonomiczne czy może zalezy Ci na super osiągach i przestrzenią w środku??

25 Sty 2010, 17:52

Ford Mondeo od 2002r. też nie jest brzydki

25 Sty 2010, 18:27

Ja napisze ci moja kolejność od tyłu tzn którego bym nie kupił. 1Zdecydowanie bmw.2Mondeo.3Honda.4Audi.5 Mazda 6-limuzyna w sportowym typie.To jeden z najbardziej niezawodnych samochodow w klasie średniej.Ale jeszcze musi sie tobie podobać.Ja np.nie mogę sie do japonczyka przekonać, no...

25 Sty 2010, 18:46

Popełniłem błąd, że nie wspomniałem o wymaganiach.
Więc tak, przede wszystkim auto musi być w miarę oszczędne. Oczywiście żadne auto takie nie jest, ale im mniej problemów tym lepiej

Auto będzie służyć młodej parze dla której każdy grosz się liczy.
Planujemy przerobić przyszła furkę na gaz. Zastanawialiśmy się nad dieslem, ale ropa co trochę idzie w górę i tu jest dylemat. Oczywiście jeszcze może być tak, że zdecydujemy się nad diesla.
Na pewno auto nie może być wyposażone w większy silnik jak 2.0.
Musi być sporawe ze względu na dziecięcy wózek (na wszystko trzeba się przygotować

)

Cóż mogę więcej napisać ....
Za tą kwotę auta na lata nie będzie, ale żeby chociaż posłużyło parę latek, to będziemy mega zadowoleni.
Teraz napiszę, to co słyszałem o w/w autach.

Mazda 6 - bardzo dobre autko, ale blacha najgorsza z wszystkich w/w. Nie podoba mi się to, że nie można wstawić własnego odtwarzacza. Spory dla mnie minus, bo chciałbym jakiś w miarę dobry sprzęcik grający.

Mondeo - wydaje mi się, że jest to dobre autko. Cena w stosunku do rocznika bardzo atrakcyjna. Z drugiej strony obawiam się tego "ford kupę wort". Nie podoba mi się wnętrze w aucie, ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić.

Honda - bardzo mi się podoba, podobno bardzo dobre auto, mało awaryjne, ale czegoś mi w nim brakuje, może przekonania ?

Audi A4 - podobno auto bardzo słabe. Za tą kwotę nie ma co się porywać na takie autko, bo można trafić na szmelc.

BMW - podobno autko często źle kojarzone, auto mało awaryjne i nie takie drogie w utrzymaniu jak ludzie sądzą.

25 Sty 2010, 18:56

BMW = budżet może wykończyć ;p hehe

25 Sty 2010, 19:01

Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale w mojej okolicy jest dwóch bardzo dobrych mechaników zajmujących się tylko i wyłącznie BMW. Podobno ludzie z całego woj. do nich zjeżdżają i tak się składa, że jeden z tych mechaników to znajomy mojego przyjaciela

Właśnie przyjecie przekonuje mnie do BMW. Jeśli kupi się dobra sztukę, to auto jest na lata. Części są drogie, ale do pozostałych modeli również ( to nie fiaty

)

No nie wiem Panowie, czekam na Wasze komentarze.

25 Sty 2010, 19:24

No wiesz BMW jest wytrzymałym samochodem jeszcze zależy jak jego użytkował 1 właściciel. A zazwyczaj jest drogie w utrzymaniu bo mają duże silniki. Dlatego ludzie myślą że jak BMW to już smok paliwa. Pali tyle co inne ;p wo dużej pojemności samochody.

25 Sty 2010, 19:36

hazard napisał(a):Mazda 6 - bardzo dobre autko, ale blacha najgorsza z wszystkich w/w. Nie podoba mi się to, że nie można wstawić własnego odtwarzacza. Spory dla mnie minus, bo chciałbym jakiś w miarę dobry sprzęcik grający.

Mondeo - wydaje mi się, że jest to dobre autko. Cena w stosunku do rocznika bardzo atrakcyjna. Z drugiej strony obawiam się tego "ford kupę wort". Nie podoba mi się wnętrze w aucie, ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić.

Honda - bardzo mi się podoba, podobno bardzo dobre auto, mało awaryjne, ale czegoś mi w nim brakuje, może przekonania ?

Audi A4 - podobno auto bardzo słabe. Za tą kwotę nie ma co się porywać na takie autko, bo można trafić na szmelc.

BMW - podobno autko często źle kojarzone, auto mało awaryjne i nie takie drogie w utrzymaniu jak ludzie sądzą.

Mazda - w większości nowszych aut nie ma możliwości na wstawienie innego odtwarzacza niż ten fabryczny, np. ja takiej możliwości nie mam (i30), już nawet Corsa D z 2007 ma radio "zintegrowane". Dobre o tyle że nie kusi złodzieja

Jak myślisz o rozbudowie systemu audio, to najpierw i tak zainwestujesz w głośniki, wzmacniacze, subwoofery itp. Sam radioodtwarzacz jest ostatnią rzeczą do wymiany, gdyż te fabryczne są na ogół bardzo przyzwoitej jakości (w przeciwieństwie do głośników, bo te nie zawsze).

Ford - nie za dużo o nim wiem, ale patrząc po rankingach niezawodności to nie jest w czołówce. Z drugiej strony w końcówce też nie jest

Honda - podstawowy Accord jest mocniejszy nawet niż podstawowe A4 czy BMW 3, więc na wolnego nie trafisz:P oprócz wyglądu wersji kombi nie ma większych wad, jak większość Hond zresztą

Audi - płyta podłogowa i silniki te same co w Passacie, co oznacza kosztowne naprawy mało trwałego zawieszenie, pod maską zaś mało awaryjnego, chociaż super-głośnego diesla 1.9. Już lepiej połasić się na Passata, będzie nowszy i w lepszym wyposażeniu niż A4, a jazda ta sama.

BMW - mój faworyt do spółki z Mazdą

świetne diesle wyprzedzające technologicznie konkurencję o kilka lat, w przeciwieństwie do reszty twoich faworytów ma napęd na tył, najlepsze prowadzenie i trakcję z tych wymienionych... Jedyną jego poważną wadą jest możliwość trafienia na skatowany egzemplarz, z drugiej strony jeśli ktoś z rodziny będzie ci to auto w Niemczech brał... Nawet lepiej wziąć trochę starszy rocznik, ale w dobrym stanie, niekoniecznie kupisz z 2002-2003 BMW 3 za 23tys... Sąsiad sprzedawał 328 z 2000roku z 200-konnym silnikiem, rozbitym lekko na parkingu kierunkowskazem, przebiegiem około 200tys... I chciał za nie ponad 20tys. (był za to jego pierwszym właścicielem, no i w cenie nie było lampy, czyli do kosztu zakupu+opłat trzeba było doliczyć naprawę) i moim zdaniem to była dobra oferta... Za 23tys. z 2003 to będzie jakiś trupek

25 Sty 2010, 20:26

Jeśli mowa o BMW, to tylko w kombi, te są tańsze i myślę, że można wyciągnąć takie autko z 2002 roku za ~ 23 tys. zł

Najchętniej wziąłbym Mazdę, bo tych w tej cenie jest dużo, ale tak jak wspomniałem, podobno blacha to porażka.

Hond też jest bardzo dużo. Za taką kwotę mógłbym wyciągnąć dobry egzemplarz na "full wypasie".

Nie wiem ..... na prawdę nie wiem

25 Sty 2010, 21:37

To że auto ma duży silnik to nie znaczy, że jest drogie w utrzymaniu (nie mówie tu oczywiście o V8

), to nie lata 80 czy początek 90tych, gdzie duże silniki paliły ogromne ilości,poza tym 2.0 to żaden smok ani wielki silnik, a ceny części do BMW są praktycznie na takim samym poziomie co w innych markach (przypuszczam że ceny części do Mazdy albo Hondy będą droższe) . Ja bym brał to e46, Mazde albo Honde.

Ja bym tam dorzucił jeszcze BMW e39, przepaść miedzy tymi wszystkimi autami:)

26 Sty 2010, 06:07

BMW z serii 5 nie podoba mi się.
Jeśli już mam brać pod uwagę BMW to tylko 3.

Pytanie trochę z innej beczki, które auta mogą sprawić problem z instalacja gazową ?

26 Sty 2010, 15:40

Moim zdaniem masz przeciętną ilość gotówki, a porywasz się na takie auta. Jeżeli przeglądasz auta na Allegro, to zobacz sobie w jakich cenach sprzedawane są E46 i dlaczego patrzysz po tych najtańszych? Najtańsze auta na Allegro to trupy do których w ciągu roku lub dwóch lat wpakujesz 1/2-1/4 ceny zakupu na serwis i części. Po co Ci to?

Nie porywaj się od razu na jakieś mega wypasione samochody. Poza tym po co dwóm osobom takie auto? Ale już mniejsza o to.

Moim faworytem jest tutaj Mazda 6 z silnikiem benzynowym. Auto naprawdę solidne i niezawodne. BMW jest propozycją dla Ciebie jeżeli lubisz bawić się autem na drodze. Bo BMW kupuje się dla zabawy i tylko przy okazji do codziennego użytku. Napęd na tył daje wiele frajdy, ale potrafi być uciążliwy. Poza tym weź traf fajny egzemplarz. Wybór aut w kombi jest mądrym sposobem na uniknięcie kupowania samochodu od narwańca.
Nie rezygnowałbym też z Hondy Accord.

Audi bym odpuścił. Jak słusznie już tutaj zauważono tyle samo co Audi daje Passat (choć ma nieco spokojniejszą charakterystykę), a jest tańszy. Poza tym ani A4, ani Passat nie oferuje niczego ponad to, co oferuje Honda, czy Mazda. Chyba tylko mit niemieckiej solidnej technologii.

26 Sty 2010, 17:22

Masz racje, ale zwróć uwagę na to, że auta w Niemczech są o ~ 10-15 % tańsze od tych z naszego allegro

BMW w Niemczech jest bardzo dużo, a co za tym idzie cena niższa, wybór większy i stąd ta moja propozycja.

Za ~6200 euro znajdziesz sporo egzemplarzy z w/w modeli.
Najwięcej Accordów, Mondeo i na końcu Mazd.