REKLAMA
Pomysł jest prozaiczny.
Nie wiesz skąd masz wodę w środku w aucie? Nie wiesz którędy się ona dostaje do wnętrza? czy to może podszybie, uszczelka, szyberdach ?
Szukanie zajmie ze 2-3 dni i to muszą być suche dni !!!
Potrzebne ci będą wiadro i farbki plakatowe za 4 zł... Rozpuszczasz np. białą farbkę w wiadrze z wodą i zaczynając od 1 dnia od najniższych punktów możliwego zaciekania na karoserii ,lejesz. Obserwujesz wnętrze kabiny ,ścianki boczne ,skąd poleci BIAŁA woda. Jeśli nie leci od razu ,to robisz rundkę autem tak żebyś przyspieszył i hamował dosyć intensywnie. Dobrze jest też zrobić podjazd pod górkę i z górki. Trzeba też zaparkować lewą stroną wyżej ,a później prawą np. na wysokim krawężniku. Jeśli w ciągu kilku godzin nie mia białej wody w środku ,to leci inną drogą !!
Teraz możesz rozmieszać inny kolor i lać np. do kratek podszybia.
I ten proces powtarzasz aż do znalezienia problemu.
Farbki plakatowe nie zostawiają śladu na lakierze i same się zmywają. Dobrze barwią wodę. Trzeba jednak wiedzieć ,że najlepiej wcześniej (przed testami) , zdjąć maty z podłogi ,które mogą się nam zabarwić. Właściwie...je i tak trzeba wcześniej wyjąć ,żeby je wysuszyć.
Myślę ,że to najprostszy ,domowy i najtańszy sposób znalezienia drogi zaciekania wody w aucie.