Potrzebne fachowe wsparcie przy zakupie:(

25 Mar 2010, 20:37

Witam serdecznie. Muszę w niedalekiej, a najlepiej jak najbliższej przyszłości kupić samochód. A że nie znam się kompletnie, potrzebuję fachowego wsparcia. Na co zwrócić uwagę, czego unikać. A może można gdzieś ( tylko gdzie ) znaleźć mechanika, albo kogoś kto się zna, żeby pomógł mi przy zakupie? Będę dozgonnie wdzięczna za pomoc.
muufflon
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Wwa

25 Mar 2010, 21:30

Na co zwrócić uwagę, czego unikać...
O tym już było.I to ile :)
1/4 MILI
skarbimierz
Początkujący
 
Posty: 122
Miejscowość: Skarbimierz

25 Mar 2010, 21:39

Pytanie jest tak ogólnikowe, że aż nie wiem z której strony się za nie wziąć.

Konkrety - jakie auto, do jakiej kwoty, do czego ma Ci służyć, ile będziesz jeździć, kupujesz sama, czy z kimś?
Jest całe mnóstwo istotnych rzeczy. Po krótce:
-auto od prywatnego właściciela, żadnych komisów, handlarzy, pośredników - bierzesz lokalną gazetę ogłoszeniową i szukasz ogłoszeń,
-sprawdź ogólny stan:
--wszystkie elementy pokryte lakierem mają być w tym samym odcieniu, nie ma prawa być tak, że jedne drzwi są bardziej zielone, a drugie mniej.
--zwróć uwagę na przód auta, przyjrzyj się szparom między maską, a atrapą chłodnicy i reflektorami, wszystkie inne szpary, między drzwiami, progami, itd. Czy nie jest tak, że szpara nad lewym reflektorem jest wyraźnie większa niż nad prawym. Może to oznaczać stłuczkę.
--sprawdź numery szyb,
--zajrzyj do środka. Auto wykonane nawet ze słabej jakości materiałów i mające 150 tys. km nie może mieć wyraźnych śladów wytarcia kierownicy, lewarka zmiany biegów, pedałów, wydartych siedzeń,
--sprawdzaj czy wszystko działa. Na desce rozdzielczej włączaj wszystko co się da. Czy działa tylna wycieraczka, czy wszystkie szyby się otwierają, czy nawiew działa, sterowanie lusterek, etc.
--zajrzyj pod maskę. Jeżeli silnik jest bardzo czysty, to był umyty i nic nie zobaczysz. Szukaj śladów wycieków. Od razu powiem, że i tak nic nie wypatrzysz.

-przejedź się
--słuchaj jak pracuje zawieszenie, wybierz drogę wyboistą, czy nie za głośno auto reaguje na doły, czy trzymają amortyzatory,
--jakie dźwięki dochodzą z silnika, czy nic nie puka i nie stuka, albo świszczy. Benzyna ma pracować cichutko i spokojnie jeżeli to silnik 16v.

-zabierz na oględziny kogoś ze sobą. Bo w osobie, która ma kupować auto występują cechy "napalenia się na auto". Potrzeba kogoś kto chłodnym okiem spojrzy na samochód. W praktyce zobaczy on więcej, niż sam kupujący. Przypomni o czymś, zasugeruje jakiś wariant.

-jedź na policję. Pan sprzedający auto może być bardzo sympatyczny, ale zazwyczaj wszyscy oszuści są sympatyczni. Musisz sprawdzić legalność auta,

-jedź do mechanika, wjedź na kanał, wejdź z mechanikiem pod auto. Sprawdzi on luzy w zawieszeniu, zobaczy amortyzatory, sprawdzi emisje spalin, wahacze, tuleje, belkę z tyłu. Czy auto nie rdzewieje na progach od spodu. Lepiej dostrzeże też wycieki.

-wejdź na Allegro. Np. podoba Ci się Seat Ibiza III. Zobacz w jakich latach był produkowany, z jakimi silnikami był sprzedawany, poczytaj opinie innych użytkowników, zobacz jakie ma spalanie paliwa. Jeżeli ceny danego auta z danego rocznika są w przedziale np. 16-19 tys. zł nie poluj na okazje. Lepiej przepłacić i mieć święty spokój, niż czaić się na okazję i później płakać w warsztacie.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

25 Mar 2010, 22:29

Pytanie jest ogólnikowe, bo moja wiedza jest żadna:(
Potrzebuję samochodu w kombii, bo muszę zmieścić wózek, klamoty małego dziecka, tonę pieluszek, zabawek i swoich szpargałów. Mam na to przeznaczone max 30 tys. Nie chciałabym auta starszego niż 2005 i raczej z przebiegiem mniejszym niż 100 tys. Mało awaryjne, najchętniej w dieslu, bo potrzebne i na długie trasy i do miasta. Kupuję sama, stąd moja prośba o wsparcie, bo niestety, nie mam możliwości nawet pojechania z kimkolwiek innym, żeby auto obejrzeć.
Myślałam o Skodzie Fabii, Fordzie Focusie, ew Peugeocie 307. Ale większość z tych samochodów ma albo przebiegi pow.100 tys, albo jest poza moim finansowym zasięgiem.

Dishman ogromne dzięki:)
muufflon
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Wwa

25 Mar 2010, 22:52

Moja rada: poszukaj kogoś, kto się zna na samocodach, zapłać mu, bo babeczce handlarze moga wcisnąć minę :( Stracisz parę złotych na doradcę ale czym jest strata nawet 1000 zł wobec straty 30 tyś na zdezelowane auto? Druga rada: nie bój się przbiegów bo one w większości i tak są po korekcie ;) Ważniejszy jest stan auta.
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

25 Mar 2010, 22:52

Na pewno podczas kupna nie sugeruj się przebiegiem i rocznikiem bo możesz zostać nie miło zaskoczona. Duży procent samochodów ma skręcony licznik, dlatego lepiej się nim nie sugerować. Ja ze swojej strony zaproponuje forda mondeo. Myślę o czymś takim ( [link do oferty na Allegro wygasł]) Oczywiście to tylko poglądowy link.
qbson
Początkujący
 
Posty: 58
Miejscowość: Gdańsk
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Cyfrowe lusterka Lexusa – to musisz o nich wiedzieć
    To musiało nastąpić. Kamery najpierw trafiły do naszych samochodów, by ułatwiać parkowanie i wspomagać działanie systemów bezpieczeństwa, a teraz zaczynają zastępować klasyczne lusterka. Kluczową rolę w tej ...

25 Mar 2010, 23:06

Jak już to jednostka TDDI cieszy sie lepszym uznaniem niż TDCI ale i tak nad Mondeo możesz śmiało pomyślec.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

25 Mar 2010, 23:09

Mondeo lepsze niż Focus?
muufflon
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Wwa

25 Mar 2010, 23:14

Mondeo gabarytowo jest większe od Focusa.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

26 Mar 2010, 00:58

Zobacz zatem Skodę Fabię, Skodę Octavię, Opla Astrę II, Opla Astrę III (nie wiem czy Cię stać na trójkę), Forda Focusa Mk1, Toyotę Corollę. Wszystkie auta w kombi.

Skoda Fabia ma oszczędny silnik SDI - diesel. Charakteryzuje się bardzo dużą niezawodnością. Nie straszne mu są duże przebiegi. Jest to jednak diesel bez turbiny, a to oznacza, że będzie miał mało mocy i nie nadaje się do bardziej dynamicznej jazdy. Krótko mówiąc - strasznie muli. Ale jeżeli nie zależy Ci na osiągach...? Może to auto dla Ciebie?

Astra II będzie najtańszym i najmłodszym autem spośród podanych przeze mnie. Dobre diesle 1.7 DTI. Też nie są demonami szybkości, ale mają już turbinę i dają radę ciągnąć auto. Astra II będzie bardzo nieciekawa w środku. Szarość i czerń, nuda i brak uroku. Twarde, mało komfortowe zawieszenie.

Focus może mieć problemy z rdzą, chociaż młode roczniki mają jeszcze czas by rdzewieć. Silnik TDCI w Fordzie wymaga dobrego paliwa. Lepiej wystrzegać się wtedy jakichś małych stacji, albo paliwa od osób trzecich.

Corolla natomiast jest uznawana za jedno z najmniej awaryjnych aut w swoim segmencie. Lepszą opinią cieszy się chyba tylko Mazda 3. I to jest moim zdaniem najlepszy wybór dla Ciebie: Toyota Corolla kombi 2.0 D4D.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

26 Mar 2010, 08:31

I D4D też nie mogą miec paliwa od "osób trzecich"...
Dla mnie to Astra II spełni twoje wszystkie oczekiwania i nie zbankrutujesz na częściach i wymianach.
No i po kupnie zastanie jeszcze kasa !!!
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5796
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

26 Mar 2010, 08:51

tez na Twoim miejscu rozgladalbym sie za astra II, jakbym mial wiekszy budzet sam bym sie nad nia zastanowil :wink: moj wujek mial astre II tylko w sedanie, fakt, ze dbal o autko i nie pamietam czy przy zawieszeniu cokolwiek kiedys robil. Bardzo sobie je chwalil. Ma twarde zawieszenie, ale trwale co na nasze drogi jest raczej jako duzy plus. Moj sasiad mial astre II combi jakas miesiac temu ja sprzedal, 2.0 DTI z 2000 bodajze... silnik nawet na mrozach tej zimy odpalal na dotyk. Mysle, ze to autko nad ktorym spokojnie mozesz pomyslec.
marjan
Początkujący
 
Posty: 86
Miejscowość: Tomaszow Maz
 
cron