Pracujacy silnik na biegu jałowym i zamarzanie szyby

28 Sty 2010, 19:09

1. jaki jest powód zamarzania przedniej szyby, jak jade w mrozie ok -10C i jak włączam wycieraczki to płyn z szyb momentalnie zamarza i wycieraczki rysują po lodzie
płyn jest na pewno zimowy czy to możliwe zeby po parunastu sekundach zamarzał na szybie podczas jazdy?

2. czy zdrowe dla silnika jest ogrzewanie go na biegu jałowym tz przed jazdą właczenie go na 10-20min zeby sobie pochodził i nagrzał wnętrze?

pozdrawiam
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
  • 28 Sty 2010, 20:13

    1 przy dużych mrozach jak auto nie masz nagrzane w środku to płyn jak psikniesz to będzie marzł spróbuj nawiew dać na szybę i wtedy powinno być oki.
    2 jasne nic mu nie będzie. a nawet czasami pomaga bo wiadomo olej gęsty a niektórzy buta dają ostro i jazda.
    rafi195
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 284
    Miejscowość: małopolska

    28 Sty 2010, 20:22

    1. co z szybami bocznymi co zrobic zeby nie zamarzały od środka i zeby nie parowały?

    2. to dlaczego piszą w autoświecie ze silnik nawet przy -10C mozna uruchomic i płyn chłodniczy juz po 5s ma odpowiednią temp i mozna jechać
    często tak robie czyli zapalam i zostawiam auto na 10-20min i grzeje, nawet po tych 20min nie jest w nim cieplo ale chodziaz temp minusowej niema i wskaźnik od temp juz ma ok 1/4 skali

    3. jesli na kogos czekam w aucie np 1h to moze silnik non stop chodzić? ile wtedy spali? 1,8 z gazem sekwencyjnym z 2l lpg? mniej? więcej?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    28 Sty 2010, 20:38

    1 Kup sobie płyn przeciw parowaniu szyb i umyj je od środka ( troche pomoże) pozbądź się też wilgociw aucie ( weź pod uwage,że wnosisz do auta śnieg on się topi i pod wpływem ciepła parauje i osadza się na szybach) itd.
    2 Może i tak piszą - fakt jest to dobre pod względem oszczędności paliwa i nie tylko - ale ja też tak robie ,że odpalam i czekam aż się nagrzeje.
    3 Załóżmy, że masz w aucie ciepło to nie musi chodzić całą godź. nawet jak musisz tyle czekać -możesz silnik wyłaczyć i np. po 30min ponownie uruchomić samoch.
    piotrpz87
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 1427
    Miejscowość: Szczecin
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: Mazda 6
    Silnik: 2,3
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2002

    28 Sty 2010, 20:38

    Piotrze ,po odpaleniu silnika masz od razu ruszać i spokojnie jechać,wtedy silnik nagrzewa się dużo szybciej!Nawiew tuż po zapaleniu ustaw na szybę i włącz ogrzewanie,wtedy szyba stopniowo się nagrzeje i nie pęknie(zdarza się).Auto do jazdy przygotuj sobie przed zapaleniem silnika(szyby),gdy rozgrzewasz silnik stojąc, zużywa się dużo bardziej :!:
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8615
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    28 Sty 2010, 20:39

    boczne szyby to rożnie woda na dywanikach jak ciepło mamy to paruje i osadza się na szybach lub filtr przeciw pyłkowy przytkany.lub woda gdzieś podchodzi. ile płyn ma po 5 sek pracy silnika, jak mamy -20 st to płyn ma terz -20 i nie jest w stanie tak szybko zmienić się na dodatnią temp.
    że nie masz ciepło po 20 min to wina pompy wody już nie jest taka wydolna albo przytkana nagrzewnica.ale jeśli dasz gazu to leci zaraz ciepłe a instalacja gazowa dobrze podpięta znaczy do parownika przewody wodne.. za godzinę na jałowym to 1 do 1,7 litra spali.

    [ Dodano: Czw Sty 28, 2010 22:29 ]
    PhantomASA1 napisał(a):,gdy rozgrzewasz silnik stojąc, zużywa się dużo bardziej :!:

    Skąd Ty to bierzesz. a niby dlaczego ma się szybciej zużywać na postoju. :shock:
    rafi195
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 284
    Miejscowość: małopolska
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      SEAT - prezentacja nowego logo marki
      SEAT zaprezentował światu nowe logo. Metamorfoza swoją kulminację miała na Salonie Samochodowym w Paryżu i prezentuje nową tożsamość oraz projekt marki. Łączy premierę nowego logo ze światowym debiutem nowego Leona. Model ...
      Lexus RX 450h - duży luksusowy SUV
      RX 450h to duży luksusowy SUV o długości 4,89 m z napędem hybrydowym o mocy 313 KM, który przyspiesza do setki w 7,7 s. Zużycie paliwa wg WLTP wynosi od 7,6 l/100 KM. Testerzy Consumer Reports uzyskali średni wynik ...

    29 Sty 2010, 09:20

    1. no wlasnie na dywanikach gumowych jest woda nawet jak od 2 dni nie jezdziłem to są całe mokre

    2. bez przesady np jest -10C i odrazu zapalać i ruszac? nie zniszczymy silnika? nie lepiej odpalić auto ustawic nawiew na szybę i włączyć ogrzewanie i zacząć odśnieżać auto i zdrapywać lód z szyby przedniej a po 15min wsiąść juz do nagrzanego auta i odjechać? ile spali przez te 15min? chyba nie tak duzo?

    3. jesli jest np -5C i w aucie jest np 18C-20C to juz po zgaszeniu silnika i po kilku minutach robi sie chłodniej, przeciez jak zgasimy silnik to odrazu temp sie wyrównuje z tą na zewnątrz

    4. czy to normalne ze na biegu jałowym silnik nigdy nie nagrzeje sie do 90C? tylko do jakiś 70C?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    29 Sty 2010, 10:34

    Rafi, ano stąd że ja już po 5 minutach jadąc mam na budziku 80 st..Gdy rozgrzewam auto na postoju taką temperaturę mam po 20 min,czyli 4 razy dłużej silnik pracuje rozgrzewając się do temp.80 st.Teraz pomyśl,rozgrzewasz silnik na postoju te 20 minut,wtedy ruszasz z kopyta,wolno ci ale zapominasz o jednym,olej w skrzyni jest lodowaty,silnik ciągnie a skrzynia dostaje w kość nie mówiąc o innych podzespołach,które też pod wpływem pracy się rozgrzewają.Niech każdy robi jak chce,ja od zawsze tuż po zapaleniu od razu delikatnie ruszam,gdybym miał auto z turbo,ruszałbym tak gdzieś ok.30 sek .po uruchomieniu silnika by turbina i przewody olejowe napełniły się olejem,na to też potrzeba przecież trochę czasu.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8615
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    29 Sty 2010, 19:51

    Niech robi każdy jak chce .. silnik się nie zepsuje niby czemu. a co do skrzyni że niby olej zimny. to trochę odbierze skrzynia ciepła od pracującego silnika a po drugie skrzynia pracuje jak tylko puścimy sprzęgło. wałek sprzęgłowy jest zespolony z tak zwanym dolnym wałkiem. i czy jak zapalisz jak jest bardzo zimno na sprzęgle i puścisz sprzęgło to czuć szarpnięcie nawet obroty się zmieniają bo wtedy pracuje i już miesza olej. :grin: i jeszcze jedno olej do skrzyń to nie hipol 80w90 teraz są rzadkie niczym woda i na pewno dają rade w niskich temperaturach. pozdrawiam
    rafi195
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 284
    Miejscowość: małopolska

    29 Sty 2010, 19:59

    Rafi, nikt nie mówi o tym,że silnik się zepsuje,tylko zużywa bardziej,im dłużej się rozgrzewa tym bardziej się zużywa :!: Zapytaj znajomych ilu kupuje oleje syntetyczne do skrzyń biegów :?: Ja takiego znajomego nie mam,wszyscy leją minerały gdzie się tylko da.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8615
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    29 Sty 2010, 20:15

    To może ja tylko dodam że jednak lepiej jak silnik sobie troche pochodzi na biegu jałowym podczas gdy mamy mrozy ponizej -10*C - po za tym ciężko się troche jedzie gdy samochód stoi całą noc na zewnatrz a my mamy do pokonania np. 7km do pracy (nawet w środku się nie nagrzeje jak od razu ruszymy) - tylko nich nikt nie pisze, ze zmieniając bieg z jedynki na dwójke już ma gorąco w aucie :wink: -bo nie uwierze.
    Nie mówie też,że ma chodzić ten silnik pół godz. ale przynajmniej 5 min powinien.
    piotrpz87
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 1427
    Miejscowość: Szczecin
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: Mazda 6
    Silnik: 2,3
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2002

    29 Sty 2010, 20:40

    u mnie cieplo w kabinie robi sie po 10km jazdy tz jak na dworze jest ok -5C to po 10km w aucie jest ok 20C
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    29 Sty 2010, 20:43

    PhantomASA1 napisał(a):Piotrze ,po odpaleniu silnika masz od razu ruszać i spokojnie jechać:

    No dobrze ........ to tak będzie jak mamy czystą droge od samego początku . A co jeśli będziemy brnąć w zwałach śniegu z jakie 200 metrów . Mróz , silnik zimny , wtryskiwacze leją jak z wiaderka , motor się muli .......... czy nie lepiej wtedy rozgrzać maszyne choćby do tych 30 stopni ? Jak myślicie ?
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4964
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    29 Sty 2010, 21:26

    Oj, będziemy teraz rozważać różne warianty typu, co by było gdyby.Gdy są zwały śniegu, to najlepiej autem się nie ruszać! :wink: Powtarzam ,ja odpalam auto,włączam na maksa ogrzewanie i nawiew i ruszam!Ręczę wam,że mam szybciej ciepło niż wy rozgrzewając silnik stojąc.Silnik mnie, jadąc rozgrzewa się dużo szybciej nawet gdy włączę ogrzewanie na full i nawiew,niż wam, gdy będziecie stać bez nawiewu i ogrzewania włączonego :!:
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8615
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    29 Sty 2010, 23:31

    PhantomASA1 napisał(a):Rafi, nikt nie mówi o tym,że silnik się zepsuje,tylko zużywa bardziej,im dłużej się rozgrzewa tym bardziej się zużywa :!: Zapytaj znajomych ilu kupuje oleje syntetyczne do skrzyń biegów :?: Ja takiego znajomego nie mam,wszyscy leją minerały gdzie się tylko da.

    No i mam na to odpowiedz. Silnik na wolnych obrotach nie zużywa się bardziej nawet jakby chodził cały tydzień nie pracuje wtedy na wysokich obrotach nie ma takich tarć i wysokiej temperatury. i pytanie jak sie silnik dociera na niskich obrotach czy wysokich...i tu odpowiedz.. a co do oleju to fakt do malucha lałem hipol ale teraz to do manuala leje się olej taki sam jak do automatu w niektórych modelach np. atf 220. i ja nie lałem nigdy minerału do skrzyni chyba że do starej maszyny..
    rafi195
    Aktywny
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 284
    Miejscowość: małopolska