Prawie nowe Verso z Belgii za 75tys. - możliwe?

11 Lis 2011, 21:03

Witam,

zastanawiam się nad wyborem jakiegoś dobrego rodzinnego auta, i na Allegro znalazłem pare ofert na sprowadzane z Belgii Toyoty Verso, całkiem nieźle wyposażone, z 2010 r. (przebieg też mały), zarejestrowane w Polsce, za ok. 75 tys. zł. Czy to nie wydaje się podejrzanie niska cena? Czy tam po prostu jest tak tanio?

Pozdrowienia,
Adam
adamw
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Toyota Avensis 1999

11 Lis 2011, 21:09

Ale w jakiej wersji? u nas nowe Verso zaczyna się od 73tysięcy złotych.
Tam jest znacznie drożej niż w Polsce, po prostu polscy handlarze skupują od ubezpieczalni auta których nikomu nie opłaca się tam naprawiać i sprzedają w Polsce, z Belgii obok Francji sprowadza się samochody po najgroźniejszych wypadkach.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Lis 2011, 21:10

Tam nie jest tanio, tym bardziej przy obecnym - wysokim kursie euro, lol.
A jak jest ona faktycznie duzo tansza od innych, to albo zlodzieja oferta, albo ta Toyotke przejechal walec czy do rzeki wpadla.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

11 Lis 2011, 21:28

Patrząc tutaj: http://bit.ly/rEq9B5

to tańsza od innych raczej nie jest. Wersji dokładnie nie znam, ale wydaje mi się że Sol (druga od dołu). Sprawdzałem VIN na autobaza.pl i nic podejrzanego nie ma. Jestem też umówiony do dealera Toyoty na sprawdzenie w poniedziałek, tam chyba wykryją czy nie jest po wypadku?
adamw
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Toyota Avensis 1999

11 Lis 2011, 21:39

Z tym, że nie wiesz jaka jest przeszłość reszty, wszystkie są sprowadzone a świeże sprowadzone samochody zazwyczaj są po poważnych wypadkach.
Spójrz też na ceny tych aut w Belgi, średnio taka Toyota z wyższym przebiegiem kosztuje ~22tys. euro, dolicz do tego opłaty i prowizję dla handlarza która przy takich kwotach mała nie jest.
[link do AutoScout24 wygasł]
sprawdzić oczywiście można ale czy nie lepiej po prostu kupić nowy samochód w salonie? Scenica w dieslu czy C4 Picasso kupisz w przyzwoitej wersji za te pieniądze, podobnie jak C-maxa i Tourana.
Tak na logikę to jest bez sensu, jaki interes ma taki Belg sprzedając Polakowi Verso za niewiele ponad 15tys. euro kiedy jeśli ten samochód jest rzeczywiście jak nowy może go sprzedać za większą gotówkę do komisu dealerskiego.
Nie ma też zaznaczone, że auto jest bezwypadkowe.
Pozdrawiam
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Lis 2011, 23:03

Faktycznie, nie było zaznaczone że bezwypadkowy, ale ten o który mi chodzi przynajmniej w teorii jest.

Tak choćby z ciekawości, co innego może być nie tak z takim samochodem?
adamw
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Toyota Avensis 1999
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Chika Kako i Lexus zmieniają reguły gry
    Chika Kako należy do najbardziej inspirujących kobiet w branży motoryzacyjnej. Stanowisko głównego inżyniera zajęła jako pierwsza kobieta nie tylko w Lexusie, ale w całej Japonii. To kobieta, która zmieniła ...