REKLAMA
Witam serdecznie
Samochód Nissan Primera P12, 1,9dci - Od jakichś 2 miesięcy pojawia się kontrolka oleju po zrobieniu kilkunastu kilometrów. Gdy puszczam gaz, jadę np. na luzie pali się ciągle, gdy dodaje gazu to znika. Olej wymieniam co 10tys kilometrów, w ciągu tych 2 miesięcy wymieniłem dwa razy( więc chyba zatkany filtr i zły olej odpadają). Kilka razy zrobilem z tą swiecaca kontrolka po kilkaset kilometrów i z silnikiem nic się nie dzieje( nie stuka nie puka) A z tego co wyczytałem to duże prawdopodobieństwo że mógł się zatrzeć.
Kolejny problem jest taki, że silnik jest mokry od oleju( szczególnie niektóre węże) i nie mogę zlokalizować wycieku.
Bardzo często sprawdzam poziom oleju, jest ok mimo że czasami trzeba to trochę dolać. Poza tym sprawdzaniu oleju jest jest takie proste bo wygląda to jakby był za rzadki i "nie klei" się dobrze to bagnetu.
Proszę o jakaś poradę, czy można zdziałac coś tutaj samemu czy wizyta u mechanika jest nieunikniona.