Probelm Fiat Seicento Abarth 1.1

Witam. Miesiąc temu kupiłem seja i wszystko było w porządku a od pewnego czasu zaczęły się problemy. Zacznijmy od tego że sej zaczął mi palić 8-9 litrów paliwa (jazda oczywiście normalna, zmiana biegu w okolicach 2500-3000 obrotów, styl jazdy mieszany), gdy stoję zapalonym autem (np. na światłach) to wyczuwalne jest takie jakby szarpanie autem. Następny problem to szarpanie czy problem z płynnym przyspieszaniem występujący między 2000 a 3000 obrotów. Powyżej tej skali auto rwie do przodu aż miło i bez żadnego problemu. Najbardziej problem z przyspieszaniem występuje po włączeniu klimy (jak dostanie obciążenie sprężarki z klimy), ale bez niej też. No jeszcze jedno co zawsze występuje gdy jadę autostradą. Zjeżdżając z autostrady jadąc np 130 km/h mając auto na biegu i puszczony gaz by samo zwalniało zaczyna mi mrugać kontrolka z silnika i wyskakuje błąd P0300 (wypadanie zapłonu). Dodam, że gdy tak kontrolka mruga to auto nie szarpie, nie przerywa a dodając gazu normalnie przyspiesza. Auto było u mechanika świece i kable wymienione, mówi też że sondy działają. Cewki nie wymieniałem bo wg niego gdyby to była cewka to przy błędzie auto by szarpało czy też na wyższych obrotach. Macie jakieś pomysły co może stać za tymi problemami bo niż zacznę odwiedzać kolejnych mechaników chciałem się poradzić ? A może miał ktoś z takimi problemami styczność ? Z góry dzięki

Witamy. Jeśli sprawdzony został układ zapłonowy to należy przyjrzeć się ciśnieniu paliwa, które często generuje błędy związane z wypadającymi zapłonami tym bardziej, że w aucie występują spadki mocy.

Byłem parę dni temu u kolejnego mechanika, który znowu stwierdził że w aucie wszystko jest w porządku. Jedyną rzeczą którą on by wymieniał to cewki przez ten wypadający zapłon.
I tu moje pytanie czy cewki mogą być przyczyną reszty problemów a także tego dużego spalania oprócz wypadania zapłonu czy raczej nie ??