Problem z Astrą

20 Paź 2008, 20:49

Witam! Proszę o pomoc. Mam Problem z moim autkiem.Jest to Astra II G DTL. Przez 2 tygodnie stał nieodpalany. Gdy odpaliłam po tej przerwie zaczęło nim szarpać. W koncu zapalił, ale teraz przy każdym odpalaniu czuję,że auto drży i migocze światełko przy komuterze.Dopiero po pewnym czasie jest spokój. Nie jeżdże nim, bo obawiam się, że mogę stanąć gdzieś na drodze:) Dodam, że od pewnego czasu podczas jazdy ( co pewien czas świeci mi sie kontrolka od silnika) Wybieram się do elektryka, ale chciałabym sama wiedzieć cos na ten temat zanim pojade.

21 Paź 2008, 09:40

Jeżeli świeci Ci kontrolka od silnika to nie zalecam dłuższej jazdy,udaj się do jakiegoś elektromechanika który zczyta ci wyłapane kody błędów przez komputer.Komputer jak coś wyłapie przełącza się w tryb awaryjny, aby nie uszkodzić czegoś więcej w silniku

21 Paź 2008, 15:31

Jeśli chodzi o kontrolkę to ona świeci już od dawna i do tej pory komputer nie wykazywał błędów. Trochę dziwne, ale prawdziwe. Mnie zaniepokoiło szarpanie autem po dłuższym postoju.Dzisiaj nim wyjechałam i wyglada jakby było ok. Mnie jednak to nie uspokoiło i raczej podjadę do elektryka(który polecił mi ,aby samochód popracował na wolnych obrotach i tak tez zrobiłam) .Znajomy powiedział, że pewnie był zapowietrzony

Nie wiem co to znaczy, bo nie jestem mężczyzną

21 Paź 2008, 18:03

czy auto podczas palenia sie kontrolki silnika jest wyraznie słabsze nie chce przyspieszac?

21 Paź 2008, 21:27

Nie jest słabsze.Dzisiaj byłam sprawdzić na komputerze i wyskoczył bład dotyczący uszkodzonego zaworu, który jest odpowiedzialny za recykling spalin. Pojawił się też błąd zwiazany z przekaźnikiem świec żarowych, ale ten został wyeliminowany.Mam nadzieje, ze po wymianie tego zaworu nie bedzie już nic świecić