REKLAMA
witam wszystkich.
mam mega wielki problem bo kupiłem samochód od handlarza i zachowałem się nie profesjonalnie jak ostatni głupiec i mam teraz masę problemów z tym związanych. Samochód był okazją full opcja wiec napaliłem sie i zapomniałem o wiekszosci pytan ktore mialem zadac sprzedajacemu. Co sie okazało nie byl on wlascicielem samochodu miał juz wypełniona umowe ze swojej strony a ja tylko dopisalem swoje i nie mam ciagu umow . Nie dostałem tez karty pojazdu co uniemożliwia mi przerejstrowanie auta . Dzwonie do gościa i pytam o ta karte a on jak by w ogole nie wiedział o co chodzi jak by mnie nie znał i o niczym nie wiedział . juz nie mowie o wadach ukrytych bo miał klauzule ze ja ponosze koszta wad i ze zapoznałem sie ze stanem samochodu wiec tu juz nic nie poradze . Chodzi mi o to ze zwrot tego samochodu juz definitywnie nie wchodzi w gre ?? czy jezeli złoże sprawe do sądu to mam szanse na odzyskanie pieniedzy ?? I czy jest jakis sposob zeby go przerejstrować ?? z góry dziekuje
ps. Pisanie że jestem głupi mozecie sobie darować bo juz sie o tym przekonałem