Problem z immobilizerem

Witam wszystkich forumowiczów i proszę o radę, opisze zwięźle mój problem, w lutym tego roku zgubiłem kluczyki do opel astra jedynki model f 1.4 katalizator 1999 rok produkcji, w akcie desperacji wybiłem szybkę boczną tą najmniejszą ( okazało się, potem, że najdroższą) żeby dosięgnąć ręką dzyncka i podnieś do góry, żeby otworzyć drzwi, okazało się jednak że do tego dzyncka brakuje mi około 15 cm, więc wziołem kombinerki, ale to i tak nic nie dało bo brakowało jeszcze 5 cm, wiec poprosiłem pewnego pana wysokiego z długimi rękami, żeby mi pomógł podnieść dzyndzek do gory no i udało sie, wczesniej probowalo paru ludzi ale bezskutecznie ( no nie jest to takie łatwe trzeba mieć długą rękę), wiec udało się otworzyć auto, szybkę później zakleiłem folią nawet dosyć grubawą przeźroczystą oblepiłem lepcem mimo no i jakaś proforma szybki jest jedno jest pewne nie napada mi tam deszcz jak bedzie padał, wiec auto już otwarte tylko co z tego jak nie mogę odpalić i uruchomić pojazdu i do tego jeszcze jest blokada kierownicy która mi blokuje kierownice nie mogę wykonywać skrętów ani w lewo ani w prawo wiec nie da sie jechac nawet jakbym jakims cudem odpalił, ale i tak nie moge odpalic bo nie mam kluczyka, probowałęm śrubokętem płaskim przekręcać, nożyczkami, pilnikiem do paznokci nic nie wychodzi nie daje sie przekrecic dodam, że zdjąłęm obudowę górną i dolną odłączyłęm i wyjąłęm immobilazer ( niektórzy na to mówią pętla) teraz chce zdemontować stacyjkę bo ponoć ta cholerna blokada jest w stacyjce, ale tu sie pojawia problem bo te łębki od śrub stacyjki nie mają że + czy - gwiazdkowy czy płaski tylko są gołe bez niczego takiego, wiec jak je odkrecic, mam pomysł że może szlifierką kątową naciąć na łbach minus albo plus i wtedy srubokrętem pójdzie, a jak już zdemontuje stacyjke blokade bede mial z głowy to dowiedziałęm sie że nawet jakbym wzial podobny kluczyk od takiej samej astry to i tak nie odpale bo jest ten cholerny immobilizer, dowiedziałęm sie żę jak odepne immobilazer i sterownik silnika to w ogóle moge nie zapalic, a może sprobować kabelkami na krótko jak odkrece sterownik silnika ponoc trzy torksy to
wtedy ominę pętle tak? bardzo proszę o jakieś porady, już trzeci miesiąc nie mam sammochodu i auto stoi caly czas otwarte pod blokiem, znaczy drzwi zamkniete ale kazdy moze wejsc do auta, trójkąt awaryjny umieściłem za tylnią szybą, żeby było widać, że zepsuty to zepsutego chyba nikt nie będzie próbował ukraść co nie, dziekuje za uwagę pozdrawiam wszystkich drajwerów

ależ Ty filmów się naoglądałeś
pojezdzij po elektronikach pogadaj, niech Ci podpowiedzą czy immo da się wyłączyć wtedy zakupisz drugą stacyjkę z kluczykami i po sprawie. Stacyjka trzyma się na nitach możesz je przeciąć za pomogą szlifierki lub przecinaka.