Problem z mechanikiem

05 Mar 2020, 22:31

Witam,
mam dość nieprzyjemną sytuację z mechanikiem.
Samochód oddałem do niego ponad 2 tygodnie temu(dokładnie 18 dni), jeździł i był sprawny, jedynie zgasł raz podczas jazdy i wyskoczył check, więc chciałem aby to sprawdził(podkreślam, samochód odpalał, jeździł bez trybu awaryjnego itp).
Po tygodniu(ponieważ byłem na wyjeździe), skontaktowałem się z mechanikiem,(po wielu próbach ponieważ potrafił nie odbierać 2-3 dni) on odpowiedział, że auto jeździło 3 dni normalnie, już miał oddawać, testował je ponad 200??!!! km i przestało działać. Podkreślam, że auto w momencie oddania miało prawie pełny bak(około 50-55l paliwa w baku). Poźniej przez kolejny tydzień nie odbierał telefonów, zwlekał, że człowiek od sterownika, który wysłał jest na zwolnieniu itp itd. Samochodem zrobił około 400+ km??!! w celach testów(od kiedy auto testuje sie ponad 400km). Wyliczył mi 1300zł za wgranie sterownika, niby zwarcie było w całej instalacji więc ją naprawił, regulację wtrysków i czyszczenie egr oraz naprawę pedału gazu(pedał gazu był sprawny, silnik pracował równo itp). nic ze mną nie uzgadniał, podejrzewam, że chce naciągnąć mnie na koszty ze względu na mój wiek(widać, że jestem dość młody). Jutro odbieram auto, ale nie zamierzam ponosić takich kosztów, tym bardziej, że nie dał mi znać o żadnej dolegliwości oprócz sterownika przez cały okres naprawy- ponad 2 tygodnie. Poza tym kontakt z nim był bardzo utrudniony co pisałem wyźej.
Proszę o pomoc, jak zachować się w tej sytuacji
mvrcin98
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Citroen C5

05 Mar 2020, 23:15

Z relacji jednej strony ( twojej ) nie wygląda to na uczciwą i rzetelnie wykonaną usługę przez mechanika.Mechanik zrobił sobie z auta klienta darmową taksówkę,lub pojechał na ferie zimowe z rodziną w góry. Koszty usługi możesz negocjować pomniejszając je o eksploatację auta przez 14 dni,o kwotę zużytego paliwa,oraz rzekome naprawy których z tobą nie konsultował,ani też o nich nie poinformował. Jeżeli tak "po ludzku" nie dojdziesz z nim do porozumienia wówczas pozostaje ci inna forma dochodzenia. Weź szczegółowy rachunek z opisem napraw i wymiany części,oświadczenie czy auto "testował" w administracyjnych granicach miasta,czy jeździł poza.....miasto lub województwo.Dlaczego-? ano abyś potem nie płacił za niego mandatów z fotoradarów,lub za inne ewentualne przewinienia w ruchu. Zapłać mu bo na tym etapie innego wyjścia "polubownego" rozwiązania sporu nie ma.Kiedy jednak już autem będziesz dysponował,fakturą czy rachunkiem-masz łatwą i banalnie prostą drogę do tego by w drodze uproszczonego postępowania sądowego wystąpić w postępowaniu nakazowym o zwrot części poniesionych kosztów.Wyrok zapadnie szybko.Kiedy się uprawomocni zwracasz się do Sądu o tyt.wykonalności.Kiedy już go otrzymasz idziesz do Komornika a on wykona egzekucję należnej kwoty pomniejszonej oczywiście o jego ( komornicze) koszty. Decyzja-jaką pójść drogą oczywiście należy do ciebie. Liczę jednak na to,że mechanik podejmie z tobą negocjacje i się dogadacie.Na przyszłość unikaj takich warsztatów lub mechaników.Pozdrawiam-powodzenia
fiatcoupepolska. pl
fiatcoupe
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 191
Miejscowość: Brydzia
Auto: Fiat Coupe 2.0 20VT
Silnik: 2.0.20VT-220 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Rok produkcji: 1997

05 Mar 2020, 23:22

Z tego co sam mi powiedział, poruszał się między miastami, wiec to już jest dziwne...
Poza tym zrobił rzeczy które dzialaly(niby pedał gazu, sterownik świec żarowych, to wszystko było sprawne). Konsultowałem się ze swoim mechanikiem, który zna auto i mówi ze jedyna opcja która ten mechanik naprawił to regulacja wtrysków, bo reszta wydaje się dziwna.
Czy mechanik ma w ogóle prawo naprawiać podzespoły bez mojej wiedzy i zadać za to opłaty? On twierdzi ze wszystkie usterki były powiązane, co wydaje się śmieszne tym bardziej jak wyżej napisałem, mechanik u którego zawsze robię auto i zna je od 3 lat mówi ze to nie ma nic ze sobą wspsolnego.
Edit: jedyne co usłyszałem przez telefon to ze sprawdza wiązkę elektryczna i wysłał sterownik to zaprogramowania, nic więcej...
mvrcin98
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Citroen C5

06 Mar 2020, 08:53

No to masz dziwnego mechanika jak twierdzi że pedal gazu czy egr nie mają nic wspólnego z gaśnieciem auta czy checkiem.
Czasami jest tak że nie da się postawić jednoznaczniej diagnozy, podłączasz pod kompa komputer pokazuje Ci pedal gazu, naprawiasz go lub wymieniasz i okazuje się że usterka dalej występuje a pedal gazu to był tylko początek
Fakt faktem mechanik powinien Cie informować o kosztach no i 400 km jady testowej to trochę przesada.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16541
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

06 Mar 2020, 11:07

Jeżeli uważasz, że mechanik naciąga cię na koszta, to po prostu mu nie płać. Jak nie zapłacisz, to i tak musi ci samochód oddać. Jak nie będzie chciał oddać, to wezwij policję - wtedy będzie musiał wydać tak czy inaczej. ŻADEN mechanik, a przynajmniej ja się jeszcze z tym nie spotkałem, nie robi w celach testów 400 km...Z daleka widać, że wykorzystywał to auto prywatnie.
Odbierając samochód poproś o fakturę oraz zażądaj, żeby było wpisane kiedy odstawiłeś samochód do mechanika i kiedy odebrałeś oraz z jakim przebiegiem zostawiłeś i z jakim odebrałeś - będziesz miał podkładkę ( jak radzi kolega wyżej ), jak przyjdzie ci jakiś mandat albo oskarżą cię o np. kradzież paliwa czy coś innego. To bardzo ważne. Jak nie będzie chciał ci wpisać tych dat, wezwij policję. Nie odbieraj auta bez faktury za robociznę i wymianę/ naprawę poszczególnych części ). Jak nie będzie chciał wystawić konkretnej faktury, wezwij policję. Cena podana przez niego musi być ceną z Vat-em. Nie może być sytuacji, że powiedział ci 1300 za naprawę, a jak poprosisz o fakturę to ci powie więcej. Nie bierz zwykłego rachunku tylko fakturę.
Mając szczegółową fakturę możesz np. skorzystać z usług moto rzeczoznawcy, który może sprawdzić, czy to, co mechanik zrobił jest prawdą, czy nic nie zrobił, a wpisał na fakturę. Oczywiście moto rzeczoznawcy trzeba zapłacić. Ile - nie wiem niestety, ale zawsze możesz zadzwonić i zapytać. Może się też okazać, że wspomniany moto rzeczoznawca pojedzie z tobą odebrać ten samochód. Uważam, że zadzwonić nie zaszkodzi.
Uważam też, że należy eliminować z rynku mechaników - oszustów.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

15 Cze 2022, 11:02

Ja nie jestem vatowcem więc wystawiam rachunki albo faktury bez VAT. [Reklama]jaki używam to Pakiet Przedsiębiorcy Rachunek. Można go pobrać tutaj:

[Reklama]
Ostatnio edytowany przez MotoAlbercik, 15 Cze 2022, 15:00, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Reklama
animex20
Obserwowany
 
Posty: 1