16 Sie 2011, 18:00
witajcie mam problem z ktorym walcze od dwoch tyg i nic,moze cos poradzicie...odrazu na wstepie prosze o wyrozumialosc bo nie jestem mechanikiem ale powiem co do tej pory sie dowiedzialem..auto ma 6msc zamontowana instalacje (wczesniej chodzilo idealnie)komp od gazu to diego g3,wtryski magic jet.z dnia na dzien silnik przestal rowno pracowac a po podlaczeniu pod komputer diagnostyczny mercedesa jest blad:"zaniki zaplonu na 4,5,6 cylindrze,i o2sonda lamda,podczas jazdy zaczal sie sam przelanczac z gazu na benz ale dalej "chodzil"tak samo:(do taj pory wymienilem swiece,poradzono sprawdzic czy na wolnym wydechu bedzie to samo(zeby wykluczyc katalizator)zamienialem miejscami cewki,wymienilem wszystkie filtry od gazu i dalej nic...czy to mozliwe zeby komp od gazu sial tyle fermentu?mechanik mowi ze silnik byl w dobrej kondycji a nagle przestala pracowac lewa glowica i on szukalby przyczyny w instalaci...poradzcie jak ugrysc ten problem...