Problem z napięciem na alternatorze

29 Lis 2011, 20:59

Witam.
Kupiłem samochód z niesprawnym alternatorem. Następnie dokupiłem działający używany alternator, wmontowałem do samochodu i tu pojawia się problem.
Podczas wyłączonego zapłonu na zaciskach alternatora B+ i D+ (strzałki na obrazku) napięcie jest około 12.3V (tyle samo, co na zaciskach akumulatora), jednak po odpaleniu silnika napięcie maleje do 4.5V... Świeci się kontrolka akumulatora na desce rozdzielczej. Ktoś ma pomysł o co chodzi?
Może to regulator napięcia? Albo źle połączone przewody do alternatora?
Samochód to BMW E36 325 TD, alternator firmy Valeo.
Z góry dzięki za pomoc.

Zdjęcie
Zdjęcie
poczwar
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 09 05 2008

29 Lis 2011, 21:45

B+ jest na stałe podłączone do akumulatora
D+ jest podłączone do kontrolki ładowania
Na D+ przy wyłączonym zapłonie nie powinno być napięcia
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704

30 Lis 2011, 12:37

OK, dzięki za odpowiedź.
Ale jaki z tego płynie wniosek? Że wina nie leży po stronie alternatora?
poczwar
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 09 05 2008