Witam. Kupiłem samochód z niesprawnym alternatorem. Następnie dokupiłem działający używany alternator, wmontowałem do samochodu i tu pojawia się problem. Podczas wyłączonego zapłonu na zaciskach alternatora B+ i D+ (strzałki na obrazku) napięcie jest około 12.3V (tyle samo, co na zaciskach akumulatora), jednak po odpaleniu silnika napięcie maleje do 4.5V... Świeci się kontrolka akumulatora na desce rozdzielczej. Ktoś ma pomysł o co chodzi? Może to regulator napięcia? Albo źle połączone przewody do alternatora? Samochód to BMW E36 325 TD, alternator firmy Valeo. Z góry dzięki za pomoc.
Czy serwisowanie w ASO się opłaca? Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
Pierwszy śnieg - kilka dobrych rad dla kierowców Jak pierwsze opady śniegu wpływają na sytuację na drodze? Większość kierowców jeździ wolniej. Dzięki temu na drogach jest mniej ofiar śmiertelnych, natomiast odnotowuje się więcej stłuczek. Przypominamy, jak jeździć ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.