Problem z odpalaniem - odpala tylko z plakiem

06 Maj 2020, 06:09

Witam.
Mam problem z odpaleniem auta a dokładnie to Daewoo nexia 1.5 8V z 96 roku.
Problem polega na tym że nie odpala ani benzynie ani na gazie. Żeby odpalił muszę psikac "plakiem". Świece,kopułka jak i kapturki wymienione. Zauważyłem też że podczas jazdy nocą świeci mi kontrolka akumulatora chodź jest on sprawy i jak i również alternatora działa.
Z góry dziękuję za pomoc :)
Hubeeert
Obserwowany
 
Posty: 1

06 Maj 2020, 14:52

Hubeeert napisał(a): Świece,kopułka jak i kapturki wymienione.

A przewody zapłonowe? Do tego należało by się przyjrzeć całemu zespołowi przepustnicy. Świece wymienione - czy na prawidłowe, czy mają ustawioną odległość elektrod? Układ dolotowy również należy sprawdzić. Kolejne pytanie - auto odpala na benzynie i przełącza się na gaz, czy można uruchamiać na samym gazie ( mimo, że nie powinno się tego robić ).
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

17 Maj 2020, 16:52

Jeśli odpala tylko na plaku,to iskra musi być,ostatnio przechodziłem koło gościa ,któremu zepsuło się BMW,nie mógł zapalić ani na benzynie,ani na lpg,biadolił gdyż był z daleka a już póżnawo było,auto miał od niedawna a o lpg nie miał bladego,reduktora nie mogłem znależć,był tuż przy dolnek krawędzi przedniego zderzaka,więc przyjąłem,że coś moze być z kostką doprowadzającą plus do elektromagnesu,pogrzebałem ,znalazłem po omacku kostkę,wypiąłem i wpiąłem,była poluzowana,mówię mu pal pan,wsiadł ,odpalił:) Spojrzał na mnie jak na Szarlatana,mówi mi,panie ,dzieki,jadę już go nie wyłączę do samego domu.Tutaj tez może być podobny problem,np .gdy spali się bezpiecznik od gazu,też auto na niczym nie zapali jeśli nie wkręci się mechanicznego zaworu doprowadzajacego benzynę,przerabiałem to w moim byłym klamocie.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

17 Maj 2020, 17:07

Zapomniałem,wcześniej oczywiście sprawdziłem bezpiecznik instalacji gazowej,jeśli on jest spalony auto nie zapali,ani na benzynie ani na lpg,tak przynajmniej było w moim aucie,dopiero odpalił po wkręceniu zaworu benzynowego,umieszczonego w reduktorze,u mnie bezpiecznik nie był spalony w widoczny sposób,był stary i przestał przesyłać prąd,miałem też podobny przypadek,tym razem odleciał kabelek instalacji lpg od cewki zapłonowej,wtedy silnik też nie odpalił ani na tym ani na tym.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Powrót z wakacji bez pośpiechu
    Nadszedł czas powrotu z urlopów. Jak zadbać o to, żeby bezpiecznie dotrzeć do domu? Przede wszystkim ważny jest brak pośpiechu i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Najwięcej osób ...