Problem z odpaleniem

11 Sie 2011, 11:00

wyjeżdżajc wczoraj z parkingu z pracy nie mogłem odpalić swojego Eclipse'a 2g. Tzn kręciłem ze 4 razy i dopiero za 5 zapalił (rozrusznik normalnie kręcił) O co chodzi? Auto dobrze się zbiera nie świeci się check engine wszystkie płyny filtry itd nowe. Dodam tylko że przed wyjazdem do pracy zrobiłem takie małe odległości przejechane samochodem (gdzie był gaszony i zapalany później żeby znowu za chwilę przejechać 500m i go zgasić) dodam jeszcze że jadąc zawsze mam włączoną skrzynie basową a aku ma 45Ah Czy to byłby problem?

11 Sie 2011, 12:04

raczej bym się przyglądnął czy nie ma problemu z paliwem (pompka albo nieszczelność)
ewentualnie może jeszcze cewka dawać znać, że za chwile umrze

11 Sie 2011, 17:40

mi sie wydaje ze to akumulator

11 Sie 2011, 19:13

shorty1988 napisał(a): kręciłem ze 4 razy i dopiero za 5 zapalił (rozrusznik normalnie kręcił)

mówisz że akumulator??

11 Sie 2011, 19:14

HARIBO napisał(a):mi sie wydaje ze to akumulator

shorty1988 napisał(a): Tzn kręciłem ze 4 razy i dopiero za 5 zapalił (rozrusznik normalnie kręcił)

Przy slabym aku rozrusznik co najwyzej by się odezwał a nie kręcil....Musisz pokukać w układzie paliwowym lub w instalacji zapłonowej...tzn.cewka,przewody,przekazniki itp....

11 Sie 2011, 20:23

moze was to zdziwi ale mialem przypadek ze samochod nie zapalał czasami ,normalnie krecił ..
po wymianie akumulatora problem zniknał

11 Sie 2011, 21:40

nie możliwe że "kręcił normalnie"
no chyba że silnik kompresji nie ma i trzeba kręcić pół minuty

12 Sie 2011, 09:14

pocieszny napisał(a):nie możliwe że "kręcił normalnie"
no chyba że silnik kompresji nie ma i trzeba kręcić pół minuty

wyluzuj łańka

12 Sie 2011, 11:27

jestem luźny jak sanki w maju

12 Sie 2011, 12:00

shorty1988 napisał(a):Tzn kręciłem ze 4 razy i dopiero za 5 zapalił (rozrusznik normalnie kręcił) O co chodzi? Auto dobrze się zbiera nie świeci się check engine wszystkie płyny filtry itd nowe. Dodam tylko że przed wyjazdem do pracy zrobiłem takie małe odległości przejechane samochodem (gdzie był gaszony i zapalany później żeby znowu za chwilę przejechać 500m i go zgasić) dodam jeszcze że jadąc zawsze mam włączoną skrzynie basową a aku ma 45Ah Czy to byłby problem?

oj tak młodzieńcze, tak-teraz robią ekologiczne akumulatory - one też nie lubią hałasu

a podjedz do elektryka to Ci poszuka gdzie... prąd gubisz, a gdzie odnależć/prad/ się nie może

08 Wrz 2013, 14:09

Witam.
Nie jesstem mechanikiem samochodowym ale użytownikiem aut od 1972 roku.Pierwsza Doge amerykańska z tzw.UNRY -
Z moich doświadczeń:
1) Jeśli wóz ma iskrę na świecy/najlepiej niebieską = mocna, żółta słaba i ciśnienia miszanki ją "zabijają"= slnik stoi/= zmień świece na orrginalne producenta silnika.pSEUDO nie wytrzymują prawidłowej pracy.
2) jeśli masz odłączone ssanie /np. elektroniczne u Ciebie-sprawdz przewody, Mechaniczne ssanie= zapali na ssaniu/- sprawdz podciśnienie w baku.Otwórz korek wlewu paliwa,zakryj szmatką i jazda.Nie gaśnie= w korku zatkany otworek wyrównująxcy ciśnienie /u siebie w korku doprowadzziłem cieniutką rozżarzoną do czerwoności cienką igłą = otworek mały dodatkowy i mam spokój/,a przy czyszczaniu baku/średnio co 7-8 lat = dużo syfu/ sprawdzam drożność przewodów paliwowych powietrzem /wystarczy stary odkurzacz a teraz zwykła pompka elektryczna do pompowania materaców itp. zwężyć tylko średnicę wylotu powietrza a daje super ciśnienie/- jest to jedna z głónych przyczyn - po sprawdzeniu iskry , jest dopływ paliwa - sucha iskra,/nie patrz na filterek paliwa gdzie będzie benzyna = nic nie wykaże/= sprawdz podciśnienie w baku.Często możesz "kapnąć" się gdy ściągając korek wlewu paliwa powietrze a zassie aż je wyrażnie słychac = uwaga na odpowietrzenia baku = zbliżają się kłopoty z podciśnieniem.= silnik najpierw straci obroty =pompa paliwa nie poda dostatecznej dawki,póżniej "złapie benzynki i obroty "normalnieja" i tak do okoła Wojciechu:raz ma normalkę na zmianę z duszeniem obrotów j/w. .Gdy bak jest paliwowy/ z jakichś plastyków :japonczycy,chiny np. w motorach podciśnienie może nawet zniekształcić bak -widziałem na własne oczy - nie do wiary!/ tak silne mogą być pompki paliwowe.
3) nie ma iskry?- zacznij od opryskania styków wiązki głównej-przy okazji mozesz dobrze połączyć jeśli tylko "siedziała" niełącząc wszystkich przewodów, sprawności kabli zapłonu -styki opryskaj np.sprajem "contakt" lub podobnym,-sprawne to idz do ccewki - grzeje się mocno= niedobrze = wymień,Kiedy sprawdzałeś kopułkę i palec rozdzielacza? = sprawdz czystość kopułki, styki /mogą być wytarte=zużyte =wymienić!.Kable WN na wszelki wypadek sprawdz /najlepiej wieczór gdy iskrzy na silnik=.ucieka iskra.Przy kontakcie kabla WN z swiecą pod "dodatkową izolacją /różne;bakielitowe,gruba guma izolacyjna itp./musisz sprawdzić inaczej tj. podciągnąc izolator lub zwyczajnie pociągnąć lekko za sam drut przewodzący. Na tej długości /izolatora/ powinien dosyć lekko się wyciągnąć jeśli przerwany to; czasem łączy ,przerywa,łączy itd.- sprawwdz jeśli często zdarza Ci się jeżdziż na 3 a nie 4 garkach.Tajemnica ...... ukrywana, wykorzystywana często dla "zakupu" częsci na koszt kliejenta , lub zwykła nieświadomość przyczyny.Po "nieświadomym" odpowietrzenia baku klijent wyjeżdzą "sprawnynie" naprawioną usterką do czasu następnego 'podciśnienia ,czy tylko wymianie przewodów WN a przy okazji mnóstwa wymienionych NIEPOTRZEBNIE częśći zapłonu i " trudnej ,ciężkiej pracy".
$0 prawdz szcelność dopływu powietrza; zapali ,ale może nie równo pracować,przestawić parametry kompa i ...klops.Siedzisz.
a jeśli chodzi o "moc " Ak-u to; każdy silnik musi mieć tzw.moc rozruchową. i cóż z tego że "kręci" skoro brak "uderzenia. Zrewiduj dodatkowe odbiorniki; radio.wzmacniacz,głośniki- pobór i moc.Na postoju gdy słuchasz "dopalaj" Ak silnikiem.
Pędzę ,bo żona wyciąga mnie na "przymusowy "spacer .
Pozdrawiam i życzę samodzielnej ,skutecznej naprawy. Nie sprawdzam tekstu ,więc wybacz błędy,logikę itp.

Problem z odpaleniem

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum