REKLAMA
Mam poważny problem. Przednia szyba (tylko naprzeciwko kierowcy!) zaparowuje (oczywiście od środka) co po zachodzie słońca uniemożliwia wręcz jazdę.. Nic w tym dziwnego bo jest w końcu zimno. Problem jednak jest taki, że jak chcę szybę przetrzeć, to nie mogę usunąć skroplonej pary! Próbowałem bawełnianych szmatek, papierowych ręczników i irchy. Za każdym razem, gdy próbuję to zetrzeć to jedynie rozmazuję tę mgiełkę. Dość dobrze spisuje się tutaj gumowa "wycieraczka" do szyb, ale wymaga ona zatrzymania samochodu, a efekty szybko zanikają. Najdziwniejsze jednak jest to, że efekt nie pojawia się u pasażera, ani na bocznych szybach. Wskazuje to na jakieś zabrudzenie na szybie (może ktoś przetał szybę jakąś brudną szmatą z olejem, albo coś podobnego). Próbowałem to wyczyścić kilkoma płynami do okien (z amoniakiem) i standardowo wodą z mydłem. Próbowałem też czystego alkoholu (tak ktoś mi poradził), ale nie dawało to absolutnie żadnego efektu.
Samochód to Fiat Palio.
Co radzicie?