REKLAMA
Witam, otóż mam taki problem z własnym sumieniem (ostatnio zacząłem po prostu myśleć o tym, nie dostałem w sumie żadnych info itd od US) i chciałbym aby ktoś pomógł mi wyjaśnić o co chodzi i co z tym dalej zrobić a mianowicie w przeciągu ostatnich 11 miesiecy czesto zmieniałem auta:
Auto nr.1
kupione: 24.07.11 za 8.600zł
sprzedane: 21.10.11 za 7.200zł
było zarejestrowane na mnie
Auto nr.2
kupione: 03.11.11 za 7.500zł
sprzedane: 26.02.12 za 11.000zł
było zarejestrowane na mnie
Auto nr.3
kupione: 01.03.12 za 11.400zł
sprzedane: 04.04.12 za 15.250zł
było zarejestrowane na mnie, byłem zwolniony z opłaty skarbowej (FV od handlarza)
Auto nr.4
kupione: 05.04.12 za 15.800zł
sprzedane: 26.05.12 za 15.000zł
nie było rejestrowane na mnie
Auto nr. 5
kupione: 26.05.12 za 17.800zł
sprzedane: 24.06.12 za 17.800zł
nie było rejestrowane na mnie
Auto nr.6
kupione: 24.06.12 za 17.800zł
jest do tej pory, nie rejestrowałem jeszcze na siebie
Za żadne auto nie płaciłem nic w skarbówce, nie zgłaszałem ich. Teraz kilka pytań:
- czy powinienem zacząć płacić podatki od wzbogacenia się (2%wart auta) począwszy od auta 1szego ?
- wiem że okres zeszłego roku podatkowego zakończył się 01.04, a za auto nr. 2, za dochód od niego, nie zdążyłem zapłacić podatku od dochodu, co teraz?
- czy za auto nr. 3 faktycznie nie muszę płacić podatku od wzbogacenia i czy dochód z niego jaki miałem liczy się w bieżącym roku podatkowym, tak abym przy następnym PIT-cie mógł uwzględnić ten dochód i się z niego rozliczyć?
- czy robić z tym cokolwiek ? czy zostawić to i niech się dzieje wola Boża? Szczerze powiedziawszy chce to wszystko pozałatwiać i zamknąć tematy i być "czysty" jak najmniejszym kosztem mojego portfela... Wiem że jeśli US dojdzie do tego wszystkiego wręczy mi prezent w postaci kosmicznej grzywny, a z drugiej strony jakbym zaczął płacić powoli te podatki począwszy od 1ego auta może zanim by doszli byłoby po sprawie ? Chciałbym zaznaczyć że każde auto kupiłem z innego miasta i każde auto "poszło" do innego miasta. Myślę że to znacznie spowalnia procedury miedzy Urzędami Skarbowymi innych miast? Czy się mylę?
Proszę o fachowe wypowiedzi, rady itd, postawcie się na moim miejscu.... Co w tym momencie jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem? Krok po kroku... Pomóżcie...
P.S.
Wielu z Was stwierdzi że mogłem myśleć wcześniej itp, itd. Wiem o tym doskonale, ale jestem niestety w takiej sytuacji w jakiej jestem i nie potrzebuje słów "a nie mówiłem", potrzebuję pomocy .
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.