06 Wrz 2010, 22:17
Straż Miejska nie miała prawa dotykać twojego samochodu, jeżeli nie powodował zagrożenia w ruchu drogowym i nie tamował ruchu. A z twojego opisu nic takiego nie wynikło. Pooglądaj dokładnie samochód, czy nie został uszkodzony podczas przestawiania. Jeżeli znajdziesz jakiekolwiek uszkodzenie, to od razu zgłaszaj to na policję.
A do tych .... nawet nie idz. Jak mają do ciebie jakąś sprawę, to niech sami przyjadą, albo niech ci wyślą pocztą lub kurierem poważne zaproszenie. Nie daj się traktować jak popierdółka za kierownicą. Karteczkę za wycieraczkę, to se mogą dawać swoim żonom żeby umówić się z nimi na kolację....
A jak bedą podskakiwać, to zapytaj się o której godzinie postawiono tam ten znak i kto zezwolił na jego postawienie.... Takiego znaku nie można sobie ot, tak postawić i póxniej zabrać.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...