REKLAMA
Potrzebuje pomocy !
Mam problem z moim cieniasem.
Samochód nagrzewa się na postoju i czasem podczas jazdy np. pod górkę lub wolnym przemieszczaniu miejskim. Sytuacja wygląda tak, że samochód nagrzewa się do 90 stopni ładnie i później w korku rośnie do około 110-115 max, a jak ruszam spada do około 95-100, aby po przyspieszaniu i opuszczeniu korka spaść do 90 lub czasem lekko ponad 90. Kiedyś problem znikał po mocnym przygazowaniu, często spadało poniżej 90, więc myślałem, że pompa nie wyrabia, wymieniłem pompę, potem myślałem, że wentylator się źle włącza, więc wymieniłem włącznik na nowy. Wydaje mi się, że układ się zapowietrza, często go odpowietrzam i lecą bąbelki, natomiast płynu nigdy mi nie ubywało.
Wymieniłem termostat, pompę wody, węże, płyn na najlepszej jakości, termo-włącznik wentylatora, termo-zawór od gaźnika i generalnie prawie wszystko oprócz chłodnicy i korka zbiornika wyrównawczego.
Ogrzewanie działa, nie ma ciśnienia w zbiorniku wyrównawczym po przy-gazowaniu, płynu nie ubywa, olej czysty, auto nie dymi, termostat na pewno działa... Rozkładam ręce. Mechanik mówił, że to nie uszczelka pod głowicą!!! POMOCY !
Pozdrawiam kogoś kto to rozgryzie, lub pomoże znaleść problem. Zdrowia!
