bo co tu rozmawiać o aucie jak podstawowej rzeczy nie ma.
REKLAMA
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Proszę mi doradzić czy warto jechać? Rozmawiałem z sprzedawcą i mówił, że malował zderzaki i jeszcze jest taka jedna wiadomość niepokojąca, jak z nim rozmawiałem to powiedział, że zgubił dowód rejestracyjny i jak nie znajdzie to zarejestruje jeszcze raz, dziwna sprawa bo takie rzeczy się nie gubi jako, że jest handlarzem i sprzedaje wiele samochodów to dlaczego akurat ten dowód rejestracyjny zgubił? Byłem taki napalony na to auto a teraz się zastanawiam czy jest sens jechać bo nie wiem czy to nie oszust jakiś i nie da mi podrobionego dowodu...
Proszę o rady
