Dokładnie - nigdy nie wiadomo. Poza tym zderzak nieźle się odkształcił ... a jest praktycznie zamocowany "normalnie", znajoma miała mniejsze wgniecenie - przywaliła w słupek, to wszystkie zaczepy poszły i w miejscach mocowania był po prostu odkształcony, a tutaj idealna linia. Także trochę dziwne uszkodzenia ... przywalony lewy tył, wgniecenie na prawym przednim błotniku. Błotnik i zderzak można w kilkadziesiąt minut wymienić. Z poduszkami to raczej średnia sprawa, chyba nie do wykrycia (czasami wstawiają jakiś opornik symulujący obecność poduszki, słyszałem o przypadkach wymontowania podświetlenia
kontrolki uszkodzonej poduszki). Jak jest zainteresowanie to można by wziąć kogoś, kto się zna na autach, z miernikiem grubości lakieru, komputerem, żeby sprawdził czy inne elementy noszą ślady ingerencji. Do tego wizyta na podnośniku - sprawdzenie auta od dołu, u jakiegoś mechanika na 15-20 minut można wynająć podnośnik za 50zł. To będzie tańsze niż wizyta w ASO, a można przy tym uczestniczyć.
Ale tak jak pisałem - polecam skupić się nie na takich "nowych" autach, naprawdę okazji na tym rynku nie ma, cena przeważnie idzie w parze z jakością oferowanego towaru. A gdy cena jest wysoka ... to i tak trzeba sprawdzić, czy idzie w parze z jakością.
Ale jedno jest pewne ... nie ma super aut za grosze.
A Focusa macie kombi?