Proszę o ocenę auta...

18 Cze 2010, 20:08

...to ja już nic nie wiem, trace nadzieję, że kiedykolwiek kupię jakiekolwiek auto

18 Cze 2010, 20:29

Kupisz. Lepiej sie nie napalać na samochód bo kupisz skarbonke.
Szukaj powoli a okazja sie trafi. Najlepiej jeździj z kimś kto ma dystans do tego i w razie potrzeby pozwoli Ci przejrzeć na oczy ;p

18 Cze 2010, 22:03

Dokładnie,popieram przedmówce.

19 Cze 2010, 14:29

aghapimou napisał(a):...to ja już nic nie wiem, trace nadzieję, że kiedykolwiek kupię jakiekolwiek auto

Chopie kupujesz samochód za 4 tysiące! Nie wiem do czego tu nadzieja potrzebna, jedziesz oglądasz, jak coś wymaga naprawy to targujesz cenę i bierzesz.

19 Cze 2010, 14:58

Największy błąd to kupno auta na szybcika, bo wydaję się, że akurat ten jest idealny, że za chwile może już go nie być i drugi taki się nie trafi

Kupić jest łatwo, o wiele trudniej potem sprzedać...

19 Cze 2010, 15:43

Kierunkowskaz napisał(a):Chopie kupujesz samochód za 4 tysiące! Nie wiem do czego tu nadzieja potrzebna, jedziesz oglądasz, jak coś wymaga naprawy to targujesz cenę i bierzesz.

Kobietka jestem, nie chop:P

19 Cze 2010, 18:35

widzę szukasz auta z lpg? a może rozwarzysz matiza? (nie jestem zbytnio zwolennikiem tej marki) no ale wydaje mi się te auto takie kobiece w tej cenie powinnaś coś znaleźć,

ewentualnie renault twingo, na zachodzie bardzo dużo młodych dziewczyn tym jeździ
o takie przykładowo
[link do oferty na Allegro wygasł]

19 Cze 2010, 18:51

aghapimou, przepraszam nie zauważyłem

A co myślisz o Seicento? Silnik 1.1 zapewnia niezłą dynamikę i małe spalanie (LPG ok 7-8l), do tego tanie części i duży wybór. Szczerze polecam bo to samochód którym jak dotąd najdłużej jeździłem

19 Cze 2010, 20:02

Za 4tys nie znajdzie dobrego Matiza ani Seja.Z mojej strony może Fiat CC z ostatnich lat produkcji albo Fiat Uno.
np [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

19 Cze 2010, 21:34

Barol z całym szacunkiem, ale nie masz racji, znajdzie Seicento, do 2000 roku spokojnie. Te samochody kosztują nowe 20k więc nie przesadzajmy. Od nas z firmy szły 2 letnie za siedem

19 Cze 2010, 21:59

Ale to pewnie vany były a vany to już inna półka.Wogóle za 4koła może byc cieżko o dobrego Seja.

19 Cze 2010, 22:02

barol91 napisał(a):Ale to pewnie vany były a vany to już inna półka

Za parę zloty moze przerobić bez problemu na osobówkę...

19 Cze 2010, 22:06

No to akurat wiem

20 Cze 2010, 08:32

u nas 5-lenie lanosy firma wyprzedała za 5k ..ale to było 5 lat temu

20 Cze 2010, 19:00

Zakup samochodu od firmy (vana) często się opłaca, przerobienie kosztuje mało w porównaniu do tego co zaoszczędzimy. Często mówi się, że o vany nikt nie dba tylko wsiada i jedzie. To prawda, kierowca tylko jeździ, ale każda naprawa, każde wymiany, odbywają się w ASO w terminie i nikt nie oszczędza tak jak w przypadku prywatnych właścicieli

Proszę o ocenę auta...

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum