REKLAMA
Witam! W niedługim czasie chciałbym sprzedać swoje prywatne auto- jest to Land Rover Discovery II TD5 z 2000 roku, stock, bez modyfikacji. Auto ma ma przejechane 200 tysięcy, jest na chodzie i czasem robi jakieś dłuższe trasy. Problem w wycenie stanowi to, że auto jest wersją pre - litową, których jest niewiele, i dodatkowo ma swoje wady.:
dach wymaga malowania, bo klar zaczął z niego schodzić, klosze przednie wymagają regeneracji/wymiany, na samochodzie jest trochę szpachli (niewiele, ale jest) , rama zdrowa bez dziur ale dobrze by było ją zabezpieczyć.
z wyposażenia to min.: automat, skóra, klimatyzacja automatyczna. Problematyczne poduchy tylnego zawieszenia zostały wymieniłem na sprężyny . Dodatkowo mogę dorzucić Nanocoma do diagnozy po dobrej cenie
ogólnie jest trochę do roboty i nie chce tego ukrywać prze kupującym . wachlarz cen jest na tyle spory, że nie wiem za ile to auto wystawić