Prowizoryczna naprawa elektryki

06 Paź 2014, 18:13

Witam,

Niedawno w moim saochodzie doszlo od awarii ukladu elektrycznego. W jednym miejscu przysmazyla sie wiazka kabli (prawdopodobnie kable byly blisko zrodla ciepla) i zrobilo sie zwarcie. Kilka kabli miedzy innymi jedno switlo mijania i kierunkowskazy byly przepalone calkowicie i w reultacie kable sie rozerwaly na pol.
Dokonalem prowizorycznej naprawy.. poucinalem popalone czesci kabli, zdjalem gumowe oprawy i posplatywalem, nastepnie owinalem to wszystko tasma izolacyjna (kazdy kabelek z osobna i na koncu wszystkie razem.) Wszystko dziala :)
Moje pytanie jest nastepujace:
Czy naprawiona w ten sposób instalacja jest dopuszczalna i bezpieczna? Tzn czy zaraz znów nie zacznie sie to jarac?

Pozdrawiam i bardzo dziekuje za odpowiedzi.
Pawel
pablo1313
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 19 02 1983
Przebieg/rok: 9tys. km
Auto: Mazda 6
Silnik: 2.0
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

21 Paź 2014, 21:48

Warto zlokalizować to źródło ciepła i zobaczyć czy coś się nie przegrzewa, jeśli nie to puścić kable tak aby nie były za blisko tego miejsca. Bezpieczna instalacja będzie jeśli sprawdzisz to co napisałem w pierwszym zdaniu. :)
Szymonn98
Nowicjusz
 
Posty: 8
Auto: Nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...