Przed zakupem: Disco I czy Disco II

11 Maj 2011, 11:06

pocieszny napisał(a):za tą kase to raczej 460/461 i to z połowy lat 80 :mrgreen:


A to mnie pocieszyłeś :cry:
--
Pozdrawiam.

Adam.
Rander
Początkujący
 
Posty: 104
Miejscowość: Polska ;)
Auto: Mitsubishi Pajero II
Silnik: 2.8TD/125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Maj 2011, 16:24

Rander napisał(a):
pocieszny napisał(a):za tą kase to raczej 460/461 i to z połowy lat 80 :mrgreen:


A to mnie pocieszyłeś :cry:


Teraz już wiesz, dlaczego ma taki nick :mrgreen:
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

20 Maj 2011, 22:42

panie Pocieszny, strasznie postraszyłeś juzerów LR-ami :mrgreen:
DII ma blokadę centralnego dyfra, choć zdarzają się modele bez niej (po prostu trzeba je omijać z daleka) :wink:

a z innej beczki - czasy, gdy podróżnicy jeździli terenófkami na dalekie wyjazdy odchodzą do lamusa. teraz zaczynają przesiadać się na busy 4x4 - iveco itp :mrgreen:

do jazdy na działkę (nawet jak jest w górach), codziennej po mieście czy wypadach do ewropy zach. wolałbym kupić suva lub jeśli mamy ograniczony budżet, coś z IFS-em z przodu - vitarę, pajero, terrano. nie pchałbym się w disco, które faktycznie jest mega wygodne, super oszczędniejsze, pojemne, z ogólnym dostępem do części i gadżetów :wink:
dla 2-3 osób vitara byłaby git - prasowany ryż, czyli mała awaryjność, oszczędna i ma tanie części.
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

20 Maj 2011, 22:51

Karson napisał(a):...a z innej beczki - czasy, gdy podróżnicy jeździli terenófkami na dalekie wyjazdy odchodzą do lamusa. teraz zaczynają przesiadać się na busy 4x4 - iveco itp :mrgreen: ...


Poza iveco i starym VW LT/T3 to chyba nie ma nic innego w tym segmencie z mechanicznym reduktorem. Ogólnie raczej nie łatwo dobrać pojemną maszynę na dalekobieżną wyprawówkę.
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

21 Maj 2011, 00:27

Karson napisał(a):panie Pocieszny, strasznie postraszyłeś juzerów LR-ami :mrgreen:
bedzie więcej części dla Ciebie :mrgreen:
ja raz spróbowałem zielonego jaja i już więcej nie zamierzam :oops: jak bym miał jeszcze taki pomysł to pozwalam kopać po tyłku bez ostrzeżenia :mrgreen: no chyba że to będzie seria I/II no ewentualnie III
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

21 Maj 2011, 10:50

Stiopa napisał(a):
Karson napisał(a):...a z innej beczki - czasy, gdy podróżnicy jeździli terenófkami na dalekie wyjazdy odchodzą do lamusa. teraz zaczynają przesiadać się na busy 4x4 - iveco itp :mrgreen: ...


Poza iveco i starym VW LT/T3 to chyba nie ma nic innego w tym segmencie z mechanicznym reduktorem. Ogólnie raczej nie łatwo dobrać pojemną maszynę na dalekobieżną wyprawówkę.


Bez reduktora to są chwalone jeszcze Previe w wersji 4x4, ale też te starsze - I.
--
Pozdrawiam.

Adam.
Rander
Początkujący
 
Posty: 104
Miejscowość: Polska ;)
Auto: Mitsubishi Pajero II
Silnik: 2.8TD/125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi Q7 – czy to najlepszy luksusowy SUV na rynku?
    Segment luksusowych SUV-ów nieustannie się rozwija, prezentując coraz to nowsze modele i innowacyjne rozwiązania technologiczne. Na tym wymagającym rynku Audi Q7 od lat utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej ...
    Deska windsurfingowa na dachu
    Jak przewieźć deskę windsurfingową lub kajak? Sprzęt pływający jest szczególnie trudny do przewożenia. Najbardziej praktycznym rozwiązaniem jest umieszczenie go na dachu i odpowiednie przymocowanie do belek mocujących. ...

21 Maj 2011, 21:38

No właśnie bez reduktora :grin: i potem przejedź tym po grząskim podłożu :grin:
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

22 Maj 2011, 09:06

Stiopa napisał(a):No właśnie bez reduktora :grin: i potem przejedź tym po grząskim podłożu :grin:


Jak w automacie, to można próbować siłowo :evil:

Bo technicznie z manualem to istotnie ciężko :???:
--
Pozdrawiam.

Adam.
Rander
Początkujący
 
Posty: 104
Miejscowość: Polska ;)
Auto: Mitsubishi Pajero II
Silnik: 2.8TD/125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Maj 2011, 21:48

większość błota da się na 1 biegu zrobić :wink:
na wyprawach reduktor niepotrzebny, trudne i niebezpieczne miejsca się omija. no chyba, że wyjazd do Rumunii czy na Ukrainę nazwiemy wyprawą.. :mrgreen:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

22 Maj 2011, 23:51

pozwole się nie zgodzić :mrgreen:
przy dużych wysokościach i wolnossącym silniku ruszenie pod górę bez reduktora może się okazać niewykonalne :mrgreen:
raz już tak mieliśmy :evil: na szczęście reduktor i 300m na 1 zredukowanej, z pięknym efektem Batorego :mrgreen:
1 i jak na razie ostatni raz w życiu jechałem parchem na zredukowanej 1 dłużej niż 15m :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

23 Maj 2011, 09:38

pocieszny napisał(a):pozwole się nie zgodzić :mrgreen:
przy dużych wysokościach i wolnossącym silniku ruszenie pod górę bez reduktora może się okazać niewykonalne :mrgreen:
raz już tak mieliśmy :evil: na szczęście reduktor i 300m na 1 zredukowanej, z pięknym efektem Batorego :mrgreen:
1 i jak na razie ostatni raz w życiu jechałem parchem na zredukowanej 1 dłużej niż 15m :mrgreen:


Efekt Batorego to

| |
\ \
\ \
/ /
/ /
\ \
/ /

itd? :mrgreen:

To wyżej to ślady opon, znaczy się aproksymacja auta do prostego odcinka pod górę :mrgreen:

O to chodzi?
--
Pozdrawiam.

Adam.
Rander
Początkujący
 
Posty: 104
Miejscowość: Polska ;)
Auto: Mitsubishi Pajero II
Silnik: 2.8TD/125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Maj 2011, 12:07

nie, raczej wielka czarna chmura niedopalonego ON :mrgreen:
na dużych wysokościach nie ma na tyle tleny żeby salić odpowiednio paliwo, i w starszych dieslach bez turbuny jest pewien problem, a jak ostra gór :mrgreen: ka ( o co na tych wysokościach nie trudno) to i problem z ruszaniem pod górke bywa :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

23 Maj 2011, 12:09

co to za wyprawa, że jeździliście tak wysoko? w Rumunii śmigaliśmy na raptem na niecałych 2000m.n.p.m i czuć było osłabnięcie silnika. ale Rumunia to nie wyprawa :mrgreen:

Cypis brykał po Mongolii wysoko i czasem reduktora używał, ale w takim iveco4x4 jedynka jest tak zestopniowana, że reduktor niepotrzebny jest :wink:

efekt batorego to chodzi o smrodzenie (kopcenie) z wydechu :mrgreen:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

23 Maj 2011, 12:40

właśnie kazachstan-mongolia :mrgreen: na zakaukaziu też się czasem zdarzyło choć nei tak spektakularnie :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)