Według przepisów na żółtym świetle można przejechać tylko, jeśli samochód znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie można zatrzymać się bez gwałtownego hamowania. Ewentualny mandat za przejazd na żółtym, kiedy nie było to konieczne, może wynieść do 500 zł.
Jeżeli było rzeczywiście tak, że zatrzymałbyś się dopiero na środku skrzyżowania, to decyzja o niezatrzymywaniu się była uzasadniona. Tylko jeszcze kwestia oceny, jak by sytuacja się zmieniła, gdyby jechać według przepisowej prędkości. Jeśli rzeczywiście jechałeś tylko 10 więcej, to jednak nie zmieniłoby to za wiele.
Zatem - raczej spokojnie, nic nie powinno być
![Uśmiechnięty :)]()