Mam założoną sekwencję
STAG 300/ AC R 01/ Hana 2000 Gaziarz ustawił temp przełączania na
35 stopni a dodatkowo 1600 obr. Jak odpalę i zostawię auto nawet na godzinę to bez wciśnięcia pedału gazu nie przełączy się samo na LPG i to mnie denerwuje.
Dodatkowo wydaje mi się że spala trochę za dużo benzyny..
Czy ta granica 1600 obrotów jest konieczna?? Czy są jakieś plusy i minusy takiego ustawienia? A może to tylko asekuracja gaziarza który nie umie wyregulować dobrze instalacji i boi się że przy przełączeniu na wolnych obrotach silnik może zgasnąć?
To że jak świeci się czerwona dioda to silnik pracuje na benzynie to wiem ale..
Czy jest taka możliwość że po przełączeniu się już na gaz (sygnalizacja zieloną diodą) a w momencie postoju na skrzyżowaniu na biegu jałowym (poniżej 1600 rpm) silnik będzie spalał benzynę zamiast lpg bez mojej wiedzy czy raczej jak już pracuje na gazie to nie ma opcji żeby cichaczem żarł benzynę?Proszę o pomoc bo muszę wiedzieć co mam gaziarzowi powiedzieć co ma mi pozmieniać
![Smutny :(]()