REKLAMA
Nowy model Range Rovera jest określany mianem przełomowego. Po raz pierwszy będzie oferowany także w wersji z napędem na jedną oś.
Stylistycznie to chyba najbardziej udane połączenie SUV i coupe, zwane cross-coupe. Styliści odpowiedzialni za BMW X6 powinni przyjechać do Range Rovera po naukę. Wydaje się, że skorzystali z niej już nieco styliści Kia tworząc nowe Sportage. Mogli, bo stylizacja samochodu była wcześniej znana – Evoque powstał na bazie prototypu LRX. Koncepcyjny samochód spodobał się tak bardzo, że stylizację karoserii w zasadzie żywcem przeniesiono do produkcyjnego auta. Masywny przód i wysokie burty połączono z niskim, mocno opadającym do tyłu dachem. Samochód wygląda bojowo i dynamicznie z powodu wąskiej atrapy chłodnicy i wąskich, zwężających się ku tyłowi reflektorów. Jest niższy niż inne samochody tej marki, przez co ma bardziej sportowy charakter. Połączenie dynamiki i sportowych osiągów w „niezapomniane wrażenia z jazdy" było celem tworzących samochód inżynierów. – Evoque jest lżejszy i bardziej kompaktowy, dzięki czemu przy większych prędkościach manewry można wykonać szybko i bezbłędnie. Energiczni kierowcy otrzymają takie prowadzenie jakiego oczekują od sportowego auta – mówi Murray Dietsch, dyrektor programów Land Rovera. Parametry podwozia i elektrycznego wspomagania kierownicy EPAS ustawiono tak, aby auto było także zwinne podczas wolniejszej jazdy w mieście. Asfalt i beton to naturalne środowisko Evoque. Konstruktorzy zapewniają, że w terenie także dobrze sobie radzi, ale patrząc na jego sylwetkę i prześwit raczej w to wątpię.