Przy jakim napięciu spoczynkowym warto wyjąć akumulator i podładować?

14 Gru 2018, 22:04

Panowie, takie luźne pytanie czy po 4 dniach postoju, jeśli akumulator ma w spoczynku 12,2-12,3 V to nadaje się do ładowania? Po prostu czy taki stan określa sie mianem "niedoładowania"?
Bo czytam wszędzie że ludzie piszą- akumulatory w samochodach są 12 voltowe, więc jest to wartość jak najbardziej ok.
Z kolei zarówno tutaj jak i w innych źródłach jest podana wartość graniczna 12,5 V poniżej której nie powinno napięcie spadać w spoczynku.

Bo moim problemem jest to że w aucie mam Centrę Futurę CA640 kupioną w kwietniu tego roku i po przejechaniu się 60 km w poniedziałek dziś sprawdziłem to jest taki pomiar.
Ładowanie ok, pobór chyba też spoko..auto ma raptem 8 lat, no ale mogę sprawdzić w sumie.
Właściwie no to pogoda jest zimna, ale mrozów typu -15 jeszcze nie było.
Tam jest chyba takie "oczko" sprawdzę co tam widać, bo może już czarne jest :)
Trevor
Zaawansowany
 
Posty: 818
Prawo jazdy: 09 10 2008
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Volkswagen Golf 7 R
Silnik: 2,0 TSI
Paliwo: Benzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2017

07 Sty 2019, 10:25

Wartości które podałeś wskazują już na akumulator niedoładowany i jeżeli jeździsz na krótkich odcinkach np. do 15km to warto taki akumulator raz w miesiącu podłączyć i podładować chyba e raz w miesiącu zrobisz dłuższą trasę to nie ma takiej potrzeby. Przy niższych temperaturach napięcie na akumulatorze po kilku dniach postoju będzie niższe i to co jest u ciebie po czterech dniach może być ok. ale warto zadbać o akumulator i pozwolić mu raz na jakiś czas doładować się porządnie.
Tu masz ciekawe informacje na temat akumulatora na forum akumulator-w-naszym-samochodzie-vt27383.htm

Trevor napisał(a):Tam jest chyba takie "oczko" sprawdzę co tam widać, bo może już czarne jest
Tym oczkiem do końca nie ma co się sugerować bo ja miałem akumulator w którym padła jedna cela i napięcie było 10,5V na zaciskach a oczko świeciło w środku na zielono :)

Opiszę to jak wyglądają napięcia i gęstość elektrolitu i jak wtedy ma się to do naładowania akumulatora może to zobrazuje najlepiej sytuację niedoładowania naszej baterii. Wartości podane poniżej są wiarygodne dla pomiarów w temperaturze otoczenia około 25 stopni (przy niższych temperaturach mogą nieznacznie odbiegać od nich).
1. napięcie ponad 12,6V to 2,1V na cele czyli akumulator naładowany w 100%.
2. napięcie od 12,4V do 12,54V czyli na celi od 2,07V do 2,09V uznajemy że jest ok i nie wymaga doładowania ponieważ ma w takim stanie około 75% stanu naładowania.
3. napięcie od 12,24V do 12,4V na celi wychodzi 2,04V do 2,06V to daje nam około 50% stanu naładowania i taki akumulator wymaga niezwłocznie doładowania.
4. napięcie między 11,88V a 12,18V daje nam tylko 25% stanu naładowania akumulatora i taki akumulator można próbować ładować najlepiej małym prądem przez dłuższy czas ponieważ może się okazać że nie będzie już trzymał swoich parametrów po naładowaniu trzeba się liczyć z ewentualną wymianą.
5. napięcie poniżej 11,88V uznaje się za śmierć kliniczną baterii i tu bardzo rzadko występuje szansa na uratowanie takiego akumulatora warunkiem jest krótki okres przebywania jego w tak niedoładowanym stanie, tu uznajemy że ma 0% stanu naładowania.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

07 Sty 2019, 11:13

Aż z ciekawości musze u siebie sprawdzić bo jak włączam zapłon wyswietla mi zawsze 11,8 11,7. Nigdy nie miałem problemu z odpaleniem, ba radio gra pół dnia i nigdy nie padł. Musze sprawdzić multimetrem bo moze ten wskaźnik kłamie
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

08 Sty 2019, 23:16

U mnie coś chyba źre prąd, ale zastanawiam się bo 11,8 i poniżej to śmierć kliniczna a ja przy 11,75 odpaliłem normalnie auto..
To jaka jest graniczna wartość napięcia gdzie NA PEWNO auta nie odpalimy?
U mnie bardzo szybko spada napięcie.
Mogę ładować, jeździć a i tak po 4-5 dniach mam raptem w okolicy 12 V albo mniej.

Chyba że kupie nowy i sprawdzę albo wsadzę swój do jakiegoś innego auta.
Trevor
Zaawansowany
 
Posty: 818
Prawo jazdy: 09 10 2008
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Volkswagen Golf 7 R
Silnik: 2,0 TSI
Paliwo: Benzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2017

09 Sty 2019, 11:37

Najdokładniejszym badaniem jest sprawdzenie gęstości elektrolitu ale w nowych akumulatorach jest to niemożliwe ;/ ze względu na brak dostępu poprzez korki.

Słaba bateria przy podanych parametrach nie da rady odpalić nawet przy napięciu 12V kiedyś miałem taki akumulator już był na wykończeniu i trzymał 12,3V i rozrusznik nie dał rady brakowało mu już mocy rozruchowej po próbie zakręcenie rozrusznikiem napięcie spadało do 10,5V po czym powoli wracało z powrotem.

Trevor napisał(a):To jaka jest graniczna wartość napięcia gdzie NA PEWNO auta nie odpalimy?
Myślę, że przy około 10,8V rozrusznik nie ruszy już.

Kao napisał(a): bo jak włączam zapłon wyswietla mi zawsze 11,8 11,7
Sprawdź przed włączeniem zapłonu bo jak go włączysz to już sporo elementów pobiera prąd i jego wartość na pewno będzie niższa. Otwierasz auto z pilota, światło się zapala w środku a jeszcze nie włączyłeś zapłonu :) wartości które podane są wyżej powinny się sprawdzić jak przed sprawdzeniem napięcie na zaciskach akumulatora nie będzie z niego pobierany prąd bo jak byś miał 11,8V i dopiero otworzysz auto i będzie próbował odpalić to napięcie na nim może spaść nawet do 11V jak nie niżej :)

Podam przykład który kiedyś zrobiłem w garażu. Miałem słaby już akumulator ale po nocy stania odłączony od wszelkich odbiorników trzymał 12,3V podłączyłem do niego jedną żarówkę 55W na 15 sek. w niektórych samochodach zapalają się światła lub jak wychodzisz oświetlając nam drogę do domu. Więc przy jednej takiej żarówce to w sumie nie dużo ale z racji słabego akumulatora napięcie po tym czasie spadło na 11,5V :)

Myślę że w tym temacie najlepiej by było jak by zabrał głos @MotoAlbercik on chyba dobrze siedzi w elektronice :)
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

09 Sty 2019, 12:23

No masz racje, sprawdziłem przed otwarciem auta i jest 12.3v jak włączę zapłon, zagrzeją się świece, światełko, radio to spada do 11,8.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Uwaga - dziury na drodze!
    Powoli nadchodzi wiosna i w wielu miastach trwa naprawianie nawierzchni uszkodzonej m.in. pod wpływem zimowych temperatur oraz działania soli drogowej. Czym może skończyć się dla kierowcy wpadnięcie w dziurę i jak jeździć ...
    Silnik 2JZ-GTE - Toyota
    Trudno znaleźć silnik o większej rozpoznawalności wśród miłośników samochodów sportowych niż 2JZ. Historia tej 6-cylindrowej, 3-litrowej, rzędowej jednostki sięga początku lat 90., a motor jest najczęściej ...

15 Sty 2019, 14:57

No widzisz :ok: jak byś miał na początku 11,8V to nie wiem czy byś wtedy odpalił silnik :wink: dlatego ważna jest odpowiednia kolejność podczas pomiaru takiego napięcia żeby wynik był najbardziej wiarygodny.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!