Pytania przed zakupem W210

28 Paź 2012, 20:39

cześć wiara,

przygotowuję się do zakupu W210 :
* wersja kombi
* wyposażenie avantgarde lub elegance
* silnik benz, docelowo z LPG

pytania:
1. czy jest sens kupować wersje benz z przebiegiem ok 250k km ? w210 słynie z technicznej wysokiej niezawodnosci - jakim waszym zdaniem jest optymalny max przebieg kupowanego auta ? chcę kupić auto w Holandii , gdzie na necie są oferty z przebiegami nawet powyżej 400k km i nikt się z tym nie kryje. Oczywiście są też z przedziału 250-300k km i to z udokumentowanym przebiegiem (certyfikat NAP)

2. ile kosztowałoby mnie rejestracja fury w PL : urzędy celne, skarbówka itd ? powiedzmy, że na umowie byłaby kwota ok 1200eur a wyposażenie raczej bogatsze (szukam tylko wersji avantgarde lub elegance)

z góry dziękuję. jeśli pytanie nie pasuje do tego forum to przepraszam
emigrant
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: w210

28 Paź 2012, 22:30

silniki w 210 są te same co w 124 tak że nie jest niczym dziwnym że mają nakręcone czasem i po 700-900kkm, sam posiadałem 124 z przebiegiem 750kkm sprzedałem ją 5 lat temu sąsiad do dziś nią jeździ :ok: i nie chce zmieniac na nic innego, dobija do miliona :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Paź 2012, 23:48

Jedynie 2.0 136KM, 2.8 193KM i 3.2 220KM z E-klasy I generacji pokrywają się z tymi z W210 z benzyniaków.
Trafnie opisano jego problem z korozją:
"Obowiązkowy tekst: lubisz dziury? Mam dobry szwajcarski ser!
Niektórzy mówią, że tylko nieliczne W210 rdzewieją, bo z zewnątrz nic nie widać. To tak jakby mówić, że nikt nie umiera, bo na ulicy widać samych żywych ludzi, a nie gnijące trupy. Jeśli rdza na W210 jest widoczna już z zewnątrz, to najlepiej od razu sprzedać go za 500 zł pod ambasadą Korei Północnej, oni dość uważają ten model i rdza nieszczególnie im przeszkadza. Normalny W210 ma zgniłą podłogę, zwłaszcza pod tylnymi siedzeniami, i jest to idealny temat żeby strollować właściciela, każąc mu unieść auto na lewarku (uprzednio można spuścić mu powietrze z tylnego koła), a potem patrzeć jak lewarek przebija siedzisko tylnej kanapy."
Auto bardzo wygodne i mechanicznie trwałe ale niestety zabezpieczenie antykorozyjne nawet jak na Mercedesa(a one zawsze gniły) jest bardzo słabe.
Tyle, że nie łudź się, że za 1200 euro kupisz W210 :
[link do AutoScout24 wygasł]
skoro normalny 15 latek w Holandii z przebiegiem > 300tys. km kosztuje 3500 euro.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

29 Paź 2012, 00:34

tak, znam temat rdzy. Ale żadne auto nie jest idealne :/

a co do ceny, to nie szukam najtańszego. ma mi się podobać i mieć takie wyposażenie jakie potrzebuje. TO będzie moje 3 auto już i wiem co jest mi osobiście przydatne a co nie

zobacz też stronkę gaspedaal.nl jak szukasz aut
emigrant
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: w210
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne