Nawet jak jest gorąco to i tak na takim dystansie klima nie zdąży schłodzić wnętrza.
REKLAMA
Nasza rodzina ma czworo dzieci (9, 7, 5 i 3 lata), a moja żona jeździ Sienną z 2007 roku, która dobrze jej pasuje. Jednak szukamy możliwości zmiany mojego samochodu na coś mocniejszego (obecnie mam Hyundai Sonata z 2010 roku), na kemping i prawdopodobnie do holowania rozkładanego namiotu.
Mieszkamy w Arizonie i jeżdżę tylko jedną milę do pracy, więc nie jest to bardzo zróżnicowany klimat - po prostu gorąco.
W każdym razie patrzymy na Honda Pilot lub Hyundai Sante Fe (a może Ford Explorer?), Prawdopodobnie 2015 lub nowszy, i chciałem się zastanowić, na co powinniśmy patrzeć. Myśli?
