Witam,
od niedawna mam Nissana Qashqaia
4x4 2.0 2007 rok, przejechane 135 tysięcy km. Podczas ostatniego przeglądu w salonie Nissana Zaborowski w Warszawie wykryto, że wiele części wymaga wymiany. Łączna cena przekracza 4 tysiące złotych, co mnie przeraziło. Jako, że jest to mój pierwszy samochód i nie mam doświadczenia z serwisami bardzo proszę o poradę i ocenę, oczywiście w miarę możliwości, czy nie jestem przypadkiem naciągany.
Najdroższą częścią jest miska olejowa, której cena to prawie 1200zł plus 150zł za wymianę. Powiedziano mi, że stara miska jest zardzewiała i w 3 miejscach jest prawie dziurawa. Czy ktoś może wie czy miska w Qashqaiach z 2007 była aluminiowa czy stalowa? Bo myślałem, że w miarę nowe samochody mają aluminiowe miski olejowe, w których rdza nie powinna być takim problemem?
Następny w kolejce jest drążek kierowniczy, który co prawda kosztuje tylko 150zł ale wymiana już 450zł.
Nie wiem gdzie szukać cen tych części, bo google wskazuje praktycznie tylko strony z USA i cena np. miski olejowej o tym samym numerze identyfikacyjnym kosztuje 130$. Różnica w cenie jest ogromna i dlatego zacząłem mieć niepewności. Poduszka silnika/lizak 470zł, po numerze ok 70$.
Końcówka drążka kierowniczego 380zł, na czesci24.pl niecałe 70zł. To aż 310zł różnicy!
Przedstawiciel serwisu powiedział mi, że większość i tak podliczyli mi zamienników, bo części Nissana są dużo droższe. Z tego co widzę, to zamienniki też mają dużo droższe niż części Nissana, które znalazłem na różnych stronach.
Dodatkowym utrudnieniem jest to, że w warszawie mieszkam od kilku tygodni i nie znam żadnego mechanika, ani nie mam doświadczonych znajomych, którzy mogą polecić mi kogoś zaufanego.
Bardzo proszę o pomoc i poradę, albo ewentualne uspokojenie mnie jeśli jestem w błędzie i wyolbrzymiam.
Pozdrawiam
![Uśmiechnięty :)]()
!