Range P38 - w las czy na drogę?

15 Lut 2010, 21:47

Witam!

Zachorowałem na LR RR P38. Zastanawiam się jednak czy to będzie autko dla mnie. Codzienna jazda do pracy w las (leśnik) i czasami długie trasy. Obecnie jeżdżę Disco 300( pono Disco to najlepsza alternatywa), ale może by coś w tym zmienić, może odrobina szaleństwa........
Głównie chodzi o zawieszenie - czy wytrzyma codzienne trudy jazdy po bezdrożach???? Ponoć jakieś tam cztery mieszki są co kosztują dużo ok. 2.5tys zł za sztukę i do tego elektronika jakaś samopoziomująca czy cóś takiego (strach się bać o takie rzeczy w aucie 12-letnim).
aa, i czy napęd to ten sam jak w disco: wszystkie 4 koła + reduktor + blokada centralnego mech.??

pozdro!
Bartłomiej
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 124
Miejscowość: Polanów/Smardzewice

15 Lut 2010, 22:11

zawieche można spokojnie przerobić na sprężyny, ale gorzej już wygląda dieselek w P38 najczęściej to nieszczęsny VM :mrgreen:
w klasikach było jak w disko ale w P38 to nie wiem czy jest tak samo :neutral: coś mi się tam po czaszce kołata że tam blokady róznicówki nie było :/ chyba :mrgreen: ale se nic za to uciąć nie dam :mrgreen: :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

16 Lut 2010, 08:12

odpuść. P38 to autko naszpikowane elektroniką, która lubi płatać figle. zawiechę jak @pocieszny napisał można przerobić na sprężyny ale to koszt nowej, firmowej zawiechy do disco. wolałbym na Twoim miejscu dbać o discovery, inwestować w niego i cieszyć się komfortem zarówno na wyjebach jak i drodze.
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

16 Lut 2010, 17:17

polemizując

Range P38 - w las czy na drogę?



do serwisu?


:mrgreen:
Niech moc i moment obrotowy będą z Wami
croochy
Początkujący
 
Posty: 223
Miejscowość: Lublin/Cyców

16 Lut 2010, 22:00

pocieszny napisał(a):zawieche można spokojnie przerobić na sprężyny, ale gorzej już wygląda dieselek w P38 najczęściej to nieszczęsny VM :mrgreen:
Napewno? W P38 nie ma diesla VM jest tylko BMW 2.5TDS 136KM 270Nm :mrgreen:

W P38 były 3 skrzynie biegów: R380, ZF4HP22, ZF4H24 natomiast co do reduktora to każdy P38 jest wyposażony w reduktor Borg-Warner rozdzielający napęd 50/50 bez blokady centralnego dyfra (oparty na wisko). Co do zmiany zawieszenia na sprężyny to ponoć podchodzą optymalnie 4 tylne sprężyny+2" z Defendera 90 + przednie amory i na przód trzeba zastosować podkładkę pod sprężynę +5cm i nowe, dłuższe łączniki stabilizatora.

Ale raczej bym doinwestował Disco niż się w takiego RR bawisz, szczególnie że do lasu również.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

17 Lut 2010, 00:24

Jogi4x4 napisał(a):
pocieszny napisał(a):zawieche można spokojnie przerobić na sprężyny, ale gorzej już wygląda dieselek w P38 najczęściej to nieszczęsny VM :mrgreen:
Napewno? W P38 nie ma diesla VM jest tylko BMW 2.5TDS 136KM 270Nm :mrgreen:
kilka oglądałem, może miałem pecha i same szczepki widziałem :mrgreen: ale wypisz wymaluj VM :wink: nie twierdze że innych nie ma...ale może ja mam poprostu pecha i uprzedzenie do LR :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Rosjanie wybrali coupé roku
    Lexus RC został ogłoszony najlepszym coupé w corocznym plebiscycie Car of the Year in Russia. W głosowaniu wzięło udział ponad milion osób. W 20 segmentach Internetowy plebiscyt trwał przez ponad trzy miesiące ...

17 Lut 2010, 08:40

pocieszny napisał(a):kilka oglądałem, może miałem pecha i same szczepki widziałem :mrgreen: ale wypisz wymaluj VM :wink: nie twierdze że innych nie ma...ale może ja mam poprostu pecha i uprzedzenie do LR :mrgreen:

Ja sie nigdy nie spotkałem z VM ani w realu ani w opisach itp. Wszędzie były TDSy od BMW, producent też tylko takiego Diesla podaje oficjalnie. No ale może z początku produkcji coś od VM wsadzali.
Ale ja też mam uprzedzenie do LR, jedyny który jest jak dla mnie jeszcze jako taki do Def 90 produkowany za rządów BMW z silnikiem 2.8 z 328i.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

17 Lut 2010, 09:49

Jogi4x4 napisał(a):Ja sie nigdy nie spotkałem z VM ani w realu ani w opisach itp. Wszędzie były TDSy od BMW, producent też tylko takiego Diesla podaje oficjalnie. No ale może z początku produkcji coś od VM wsadzali.
Ale ja też mam uprzedzenie do LR, jedyny który jest jak dla mnie jeszcze jako taki do Def 90 produkowany za rządów BMW z silnikiem 2.8 z 328i.

VM jak ch...a :mrgreen:
a def z silnikiem 300tdi zapitala aż miło :wink:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

17 Lut 2010, 10:27

Jogi4x4 napisał(a):
pocieszny napisał(a):kilka oglądałem, może miałem pecha i same szczepki widziałem :mrgreen: ale wypisz wymaluj VM :wink: nie twierdze że innych nie ma...ale może ja mam poprostu pecha i uprzedzenie do LR :mrgreen:

Ja sie nigdy nie spotkałem z VM ani w realu ani w opisach itp. Wszędzie były TDSy od BMW, producent też tylko takiego Diesla podaje oficjalnie. No ale może z początku produkcji coś od VM wsadzali.
Ale ja też mam uprzedzenie do LR, jedyny który jest jak dla mnie jeszcze jako taki do Def 90 produkowany za rządów BMW z silnikiem 2.8 z 328i.


Niestety to słynny vm tylko kupiony przez BMW.To 2.5 tds siedzące w oplach,bmw,voyager i kilku innych to właśnie ten.
woj4
Nowicjusz
 
Posty: 45
Miejscowość: lubelskie

17 Lut 2010, 11:38

Więc jest OK. Mój Papo ma go w 325TDS 96r. Autko od 6 lat w jego rękach, i przez ten czas ŻADNYCH problemów z silnikiem. Obecnie ma przejechane 260.000 km autko ganiane codziennie ok 100km. Wymiana olejów i filtrów na czas i wszystko piękne śmiga, pali na dotyk nawet w największe mrozy, na ciepłym silniku tez bez problemu. TDS to naprawdę dobry silnik i bezawaryjny jeśli się dobrze o niego dba.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

17 Lut 2010, 12:05

Jogi4x4 napisał(a):TDS to naprawdę dobry silnik i bezawaryjny jeśli się dobrze o niego dba.

do czasu aż coś klęknie :mrgreen: kumpel miał BMW z 3 litrowym TDS (późniejsza wersja 2.5 VM) i też długo chwalił ten silnik. auto już sprzedał :mrgreen:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

17 Lut 2010, 12:22

Masz rację z tym "jeśli się dobrze o niego dba"
Tak jest z większością silników.Troszkę inaczej się postępuje z benzynowym,inaczej z grużlikiem,a inaczej z grużlikiem pod respiratorem.Są silniki,które mają jakieś wady konstrukcyjne i one wychodzą przy bezlitosnym traktowaniu u jednych,a u drugich przy umiarkowanym traktowaniu nie wychodzą wcale.
Kiedyś miałem okazję jechać z gościem,który pierwszy raz jechał grużlikiem i traktował go "nogą" jak rasowego sportowego benzyniaka.Przypuszczam,że będzie on jednym z tych co kreują negatywne opinie na temat wytrzymałości i bezawaryjności diesli.
Tak więc zasada "jak dbasz tak masz" ma tu zastosowanie,a to,że silniki są coraz mniej wytrzymałe(nie tylko sławny,a raczej niesławny VM) upatrywał bym raczej w ich coraz większym wysileniu .Stary dobry sześciocylindrowy grużlik z vw LT mający coś koło 70KM robił nawet milionowe przebiegi bez remontu,a terażniejsze super mocne tak już nie potrafią.
woj4
Nowicjusz
 
Posty: 45
Miejscowość: lubelskie

17 Lut 2010, 21:53

Moj W201 2.0D (72KM za nowości) miał ponad 850.000 jak go sprzedawałem, a ile licznik cofnięty to trudno określić i jeździł elegancko, V-max podany w instrukcji obsługi wyciągał, tylko trochę to jemu zajmowało :mrgreen:
Ale wracając do tematu to osobiście bym się nie pchał w P38 jeśli auto ma być też w lesie użytkowane, lepiej Disco dopieścić :grin:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna