REKLAMA
Witam!
Jestem tu nowy, mam nadzieje iż wybrałem dobry dział.
Posiadam Poloneza z 98roku, zbliża mi się prawdopodobnie wyjazd do Holandii - samochód ma tylko tam dojechać, będzie tam raczej mało użytkowany. Niestety na dole drzwi mam rdzę / korozję, dziur nie ma, chociaż od dołu w pewnym miejscu są ubytki karoserii nawet do 1cm. Rdza od samego dołu drzwi sięga w górę na jakieś max 4cm. Jedno ognisko korozji obok klamki kierowcy + jedno ognisko korozji na nadkolu wielkości.. ciut większej niż moneta 5zł. Tu pojawia się pytanie, czy mogę tym samochodem wybrać się w taką trasę? Mowa tu o przejechaniu 1,5tyś kilometrów. Samochód jest sprawny, nowe przewody hamulcowe, elektryka w pełni sprawna, ręczny jest, powymieniane ostatnio paski / rozrząd / płukanie chłodnicy / olej / filtry / gaz wbity w dowód - dowód ważny = przegląd jest... i jeszcze pare pierdół, ogólnie mechanicznie sprawność bardzo duża, nie działa jedynie zapalniczka samochodowa. Z samochodu nie cieknie nic (wymiana zbiornika paliwa + przewodów + pompy itd), ani też się nic nie ulatnia (LPG szczelne).
Pytanie jeszcze raz, czy jest szansa że przejeżdżając przez Niemcy / Holandię zostanę zatrzymany przez policję i zabiorą mi dowód?
Forum przeglądałem od dłuższego czasu (dyskusje o samochodach), lecz dopiero teraz trafiła się okazja założyć konto.
Pozdrawiam!
edit: Progi są w miarę zdrowe.
edit2: Wrzucam zdjęcie
[link wygasł]