Rdza i odpryski

28 Lis 2009, 06:48

Witam,

Na mojej astrze ii niestety widocznych jest sporo odpryskow i malych ognisk rdzy.
Czy istnieje mozliwosc wziecia samochodu do lakiernika i jedynie punktowego lakierowania takich ubytkow ? Gdybym mial placic za cale elementy, no to taki interes nie bedzie oplacalny niestety... Jesli nie to w jaki sposob najlepiej zabrac sie za wlasnoreczne maskowanie takich rzeczy ?

Dzieki i pozdrawiam
daveron
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: tarnowskie góry

28 Lis 2009, 22:18

daveron napisał(a):Witam,

Na mojej astrze ii niestety widocznych jest sporo odpryskow i malych ognisk rdzy.
Czy istnieje mozliwosc wziecia samochodu do lakiernika i jedynie punktowego lakierowania takich ubytkow ? Gdybym mial placic za cale elementy, no to taki interes nie bedzie oplacalny niestety... Jesli nie to w jaki sposob najlepiej zabrac sie za wlasnoreczne maskowanie takich rzeczy ?

Dzieki i pozdrawiam

Witam.
To jest jak z zepsutym zebem.Potrzeba wyczyscic,"rozwiercic",zaszpachlowac i pomalowac.
Fuszerke zawsze mozna odstawic ,ale to bedzie na krotki okres.
Pozdrawiam.
processor
processor
Nowicjusz
 
Posty: 29
Miejscowość: podkarpackie

29 Lis 2009, 18:47

No tak idea jest mi znana , jednak Twoj post nie odpowiada na zadane przeze mnie pytania...
daveron
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: tarnowskie góry

30 Lis 2009, 19:49

daveron napisał(a):No tak idea jest mi znana , jednak Twoj post nie odpowiada na zadane przeze mnie pytania...


Kolega wyżej dał ci sensowna odpowiedz na twoje pytanie...... czego więcej oczekujesz ? pewnie Chciałbyś przeczytać że w takim , a takim markecie można kupić zaczarowany ołówek który usuwa rdze , zabezpiecza przed ponownym rdzewieniem i jeszcze nanosi warstwe lakieru tak że nie widać miejsca naprawianego ......tak ? Heh ..... lakiernik może punktowo naprawić , pomalować ....... ale jak na elemencie naliczysz kilka ognisk rdzy to tylko lakierowanie całego elementu ...........
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4924
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

01 Gru 2009, 20:40

Kolega wyżej dał ci sensowna odpowiedz na twoje pytanie...... czego więcej oczekujesz ? pewnie Chciałbyś przeczytać że w takim , a takim markecie można kupić zaczarowany ołówek który usuwa rdze , zabezpiecza przed ponownym rdzewieniem i jeszcze nanosi warstwe lakieru tak że nie widać miejsca naprawianego ......tak ? Heh ..... lakiernik może punktowo naprawić , pomalować ....... ale jak na elemencie naliczysz kilka ognisk rdzy to tylko lakierowanie całego elementu ...........


Nie chce sie wyklocac ale jesli Twoim zdaniem na pytanie "jak?" sensowna brzmi odpowiedz "dobrze" to hmm ... Natomiast napisalem calkiem jasno o co mi chodzi i nie wydaje mi sie zebym wspominal o zaczarowanym olowku. Jak pewnie zauwazyles moj post to nie wiersz ani poemat zeby doszukiwac sie w nim ukrytych znaczen...

Heh ..... lakiernik może punktowo naprawić , pomalować ....... ale jak na elemencie naliczysz kilka ognisk rdzy to tylko lakierowanie całego elementu ...........


Ok, a czy moglbys mi wyjasnic dlaczego przy wiekszej ilosci ognisk rdzy nalezy malowac juz caly element ?
daveron
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: tarnowskie góry

01 Gru 2009, 21:49

daveron napisał(a):Ok, a czy moglbys mi wyjasnic dlaczego przy wiekszej ilosci ognisk rdzy nalezy malowac juz caly element ?


EEEhhhhh ....... a piszesz jasno o swoim problemie ? Piszesz :Na mojej astrze ii niestety widocznych jest sporo odpryskow i malych ognisk rdzy: Sporo????... to nie widząc auta domyślam się że jest całe upstrzone w rdzawe kropki . A jak jest w rzeczywistości ?gdzie ta rdza ? jaki lakier ? jaki kolor ? Pytasz o ZAMASKOWANIE......... toż to się aż prosi o zaczarowany ołówek ............A dlaczego malować cały element ? Jak jest tych parchów sporo , to mnie jako rzemieślnikowi nie opłaca się p.....ć z kilkoma zaprawkami np. na błotniku.
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4924
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Volkswagen e-up! w pełni elektryczny samochód seryjny
    Volkswagen przedstawił swój pierwszy, w pełni elektryczny samochód seryjny: nowego e-up!. To prawie bezgłośne, czteroosobowe auto robi wrażenie zasięgiem 150 kilometrów i doskonałą funkcjonalnością. Nowy ...

01 Gru 2009, 22:59

a piszesz jasno o swoim problemie ?


Wydaje mi sie ze tak - a jesli w istocie tak nie jest to nalezy mi na to zwrocic uwage, w koncu to ja jestem laikiem w temacie i nie wiem o co biega, ajt ? A Ty wymyslasz sobie scenariusz i wg niego interpretujesz.

to nie widząc auta domyślam się że jest całe upstrzone w rdzawe kropki


Nie mozna bylo tak od razu? Otoz odpowiadam - nie jest cale upstrzone ,ale pojedyncze slady znajduja sie masce, dachu, drzwiach. Niestety w wypadku maski jest tam takich malych kropek kilka 5-6 wszystkie od przedniej strony maski. Zatem zakladam ze jesli sa usytuowane mniej wiecej w jednej czesci elementu , to mimo ze jest ich wiecej nie jest konieczne malowanie calego elementu ?
Lakier? standartowa srebrna astra , zaden metalik itp.

Natomiast co do zamaskowania - Nie chodzi o magiczny olowek , wrecz przeciwnie. Jesli mialbym to robic sam , to bedzie to totalna amatorka i slady gdzie byloby to przeze mnie robione beda widoczne, dlatego tez uzylem terminu zamaskowane , a nie zlikwidowane. A chcialem poprostu wiedziec , jak skutecznie wyczyscic z rdzy , jak zabrac sie do lakierowania itp w warunkach "domowych" .
daveron
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: tarnowskie góry

02 Gru 2009, 11:11

Witam.
"Wlacze"sie jeszcze raz.Nie mam na mysli dolewac :"oliwy do ognia".Powiem ,krotko o moim przypadku...
Jakis "palant" zarysowal mi autem tylni blotnik w Berlingo i sie zmyl.Niewielkie uszkodzenie,ale serce boli :starl mi farbe ( srebrny metalik) z plastikowego zderzaka.Pojechalem do serwisu i pytam ,czy:"czy mogli ,by mi to zamaskowac?"Facet odpowiedzial ,ze nie beda bawic sie z dziubcianiem farba,bo i tak pozniej bedzie widac.Trzeba przemalowac caly!A to spory koszt...Sprzedal mi olowek z farba i lakierem i powiedzial ,abym sobie sam zamaskowal...Zrobilem najlepiej jak potrafie ,ale co ...WIDAC!
To wlasnie chcial Ci powiedziec moj poprzednik.Zaden szacujacy sie rzemieslinik nie bedzie bawil sie w "dziubcianie".Mozesz zrobic sam,ale bedzie widac.
Cudow nie narobisz.
Malowanie karoserii to nie to samo co podwozia( choc tez trzeba cos wiedziec...)To prawdziwy zawod i potrzeba sie tego uczyc.Dlatego facet nazywa sie lakiernik ,a nie malarz.Byle "kto" nie moze tego dobrze zrobic.
Pozdrawiam.
Ps.
Ale,mam cudowna mysl...
Nazywa sie ona: naklejka=plama.Coraz bardziej popularniejsza na starych polskich autach.W miejscach rdzy mozesz namalowac tzw."plamy",albo przykleic nalkejki - plamy.To bardzo teraz modne.
processor
processor
Nowicjusz
 
Posty: 29
Miejscowość: podkarpackie

02 Gru 2009, 16:52

Daveron.....
Srebny jest lakierem dwuwarstwowym - baza kolor i bezbarwny. najprawdopodobniej będzie to nr. lakieru 157 albo coś innego. Chcąc robić coś dalej to powinieneś odnależć właściwy numer na tabliczce znamionowej . Potrzebne to będzie do zakupu lakieru . Pytasz o lakierowanie domowym sposobem ? Masz odpowiedni sprzęt i odpowiednie warunki ?- nie wspomne o jakiejś tam praktyce . Myśle że biorąc pod uwage skromne wymagania co do jakości naprawy to najlepszym sposobem dla Ciebie będzie technologia pędzelka i zapałki (najtaniej !!!!!!) . Rdze przy tym sposobie najlepiej usunąć jak najbardziej punktowo - szlifierką precyzyjną . Kupisz w markecie . Końcem zapałki popunktujesz odpryski - te do podkładu. Pędzelka użyjesz do miejsc szlifowanych . Najpierw podkład , po wyschnięciu baza . Na koniec pokryjesz te miejsca bezbarwnym - no..... też pędzelkiem .Coś z tego będzie ......... W lakierowanie sam się nie baw ..... zwłaszcza na srebnym kolorze .Tą technologie zostaw lakiernikom. Pozdrawiam
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4924
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

02 Gru 2009, 20:45

Zaden szacujacy sie rzemieslinik nie bedzie bawil sie w "dziubcianie".


No to cale szczescie ze tylko ta branza ma sie tak dobrze, bo jeszcze bym w sklepie musial sie prosic o reszte... ;)

Coz w kazdym razie dzieki za rady i informacje, nie pozostaje nic innego jak tylko wykrzesac chwile wolna i pojezdzic i popytac osobiscie, a noz komus sie zachce.
daveron
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: tarnowskie góry