REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
daveron napisał(a):Witam,
Na mojej astrze ii niestety widocznych jest sporo odpryskow i malych ognisk rdzy.
Czy istnieje mozliwosc wziecia samochodu do lakiernika i jedynie punktowego lakierowania takich ubytkow ? Gdybym mial placic za cale elementy, no to taki interes nie bedzie oplacalny niestety... Jesli nie to w jaki sposob najlepiej zabrac sie za wlasnoreczne maskowanie takich rzeczy ?
Dzieki i pozdrawiam
daveron napisał(a):No tak idea jest mi znana , jednak Twoj post nie odpowiada na zadane przeze mnie pytania...
Kolega wyżej dał ci sensowna odpowiedz na twoje pytanie...... czego więcej oczekujesz ? pewnie Chciałbyś przeczytać że w takim , a takim markecie można kupić zaczarowany ołówek który usuwa rdze , zabezpiecza przed ponownym rdzewieniem i jeszcze nanosi warstwe lakieru tak że nie widać miejsca naprawianego ......tak ? Heh ..... lakiernik może punktowo naprawić , pomalować ....... ale jak na elemencie naliczysz kilka ognisk rdzy to tylko lakierowanie całego elementu ...........
Heh ..... lakiernik może punktowo naprawić , pomalować ....... ale jak na elemencie naliczysz kilka ognisk rdzy to tylko lakierowanie całego elementu ...........
daveron napisał(a):Ok, a czy moglbys mi wyjasnic dlaczego przy wiekszej ilosci ognisk rdzy nalezy malowac juz caly element ?
a piszesz jasno o swoim problemie ?
to nie widząc auta domyślam się że jest całe upstrzone w rdzawe kropki
Zaden szacujacy sie rzemieslinik nie bedzie bawil sie w "dziubcianie".