Ja myślę, że to zależy od materiału z jakiego jest zrobiona tarcza. Na dzień dzisiejszy mamy tarcze żeliwne, stalowe i ceramiczne. Ceramiczne, myślę, ze nie ma o czym pisać, bo to są tarcze do samochodów sportowych typu Ferrari, Lamborgini itp i są cholernie drogie ( komplet nowych tarcz wraz z klockami, może kosztować nawet 80 czy 100 tyś. Stalowe - wiadomo, będą rdzewieć, nie ma na nie siły. Z kolei tarcze żeliwne też będą rdzewieć, ale tu już będzie to uzależnione od mieszanki, z której te tarcze są zrobione, bo nie są zrobione z samego żeliwa, ale z mieszanki żeliwa z żelazem, węglem i jeszcze jakimiś innymi materiałami. Co ciekawe, wpływ na rdzewienie nie ma tu żelazo jakby się wydawało, ale węgiel, który jest zawarty w żeliwie. Węgla w tym żeliwie jest od 2 do 7 procent ( tutaj wspomogłem się starą książką o układach hamulcowych
).
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...