Witam!
Mam mały problem z renault megane scenik z 2000r. 1.9 dci
Wczoraj wracając z mazur zatankowałem paliwo na stacji zrobiłem ok 20 km i zatrzymałem się przy przydrożnym sklepie po powrocie ze sklepu ku mojemu ździwieniu auto niechciało już zapalic wcześnije wszystko było ok moc i kultura pracy nie pozostawiały nic do rzeczenia także nie powinna być to wina paliwa. Na desce nie zapaliła się żadna
kontrolka ostrzegawcza. Po sholowaniu auta i podpjęci go do kompa wyskakuje błąd przekażnika świec żarowych. Autko jak postoi ok 5 minut to załapie obroty dojdą do 900 i gaśnie potem już się nie odzywa wcale.
Jak myślicie co może być tego przyczyną?