Renault Thalia czy Skoda Roomster?

09 Maj 2009, 16:12

Używam jak na razie Skody Felicii z 1999 ale ona powoli kończy swój żywot

Szukam więc zamienniak, taniego auta rodzinnego.
Myślałem o Daci-i ale po bliższych oględzinach... więc szukam dalej.
W całkiem przyzwoitej cenie znalazłem jak na razie:
renault thalia - wiem, przwie to samo co dacia logan, ale jednak wygląda lepiej.
skoda roomster - chyba na nią się zdecyduję.
Dodam, że myślę o aucie nowym z salonu.

Teraz moje pytania:
-Które auto?
-Jeśli thalia to z jakim silnikiem? 1.2 to chyba za mało, ale sprzedają ją z takim więc pewnie jeździ. Co myślicie o 1.2?

Może pomyśleć o innym samochodzie podobnej klasy cenowej?

17 Maj 2009, 15:18

Renault Thalia to clio w wersji sedna i jak pan zauważył to praktycznie to samo co dacia logan tylko za większe pieniądze moim zdaniem dacia logan jest dość dobrym samochodem, tanim i dość praktycznym (mówie o wersji MCV) a jeżeli chodzi o małe auto rodzinne to może jeszcze Skoda Fabia kombi???

26 Sie 2010, 11:30

naprawde szczerze polecam skode roomster. Autko duze, a o bagażniku nawet nie mowie.
Znajomy jezdzi i ja tez przymierzam sie do kupna. Chocby w podstawowej wersji ale naprawde jest super.

26 Sie 2010, 18:33

doniu01 napisał(a):naprawde szczerze polecam skode roomster. Autko duze, a o bagażniku nawet nie mowie.
Znajomy jezdzi i ja tez przymierzam sie do kupna. Chocby w podstawowej wersji ale naprawde jest super.

Popatrz na datę

26 Sie 2010, 18:53

samurajsj700 napisał(a):
doniu01 napisał(a):naprawde szczerze polecam skode roomster. Autko duze, a o bagażniku nawet nie mowie.
Znajomy jezdzi i ja tez przymierzam sie do kupna. Chocby w podstawowej wersji ale naprawde jest super.

Popatrz na datę

Nie widzisz ze kolega z zamiłowania ćwiczy archeologię....

26 Sie 2010, 19:04

Migi60 napisał(a):
samurajsj700 napisał(a):
doniu01 napisał(a):naprawde szczerze polecam skode roomster. Autko duze, a o bagażniku nawet nie mowie.
Znajomy jezdzi i ja tez przymierzam sie do kupna. Chocby w podstawowej wersji ale naprawde jest super.

Popatrz na datę

Nie widzisz ze kolega z zamiłowania ćwiczy archeologię....

he he weszło mu to już w krew