Masz bardzo fajne typy aut. Jedyna które bym z nich wyrzucił to b7 bo auto nie reprezentuje sobą nic szczególnego bo jest to vw w innym opakowaniu, a kosztuje sporo. W dodatku jak sam stwierdziłeś jest dość małe. Mondeo i s-max to dobre propozycje. Silnik 2.0 do najdynamiczniejszych nie należy, ale to stara sprawdzona konstrukcja. Tylko co do gazowania tego silnika chodzą różne opinie. Picasso jest bardzo komfortowy, ładny i ja raczej słyszałem dobre opinie na temat tego auta. Tylko że ten silnik jest jeszcze mniej dynamiczny niż wspomniany wcześniej fordowski. Corolli nie znam więc się nie wypowiadam. Mazda bardzo fajne auto, naprawdę duże. Co do blachy to trzeba upolować ładny egzemplarz i od razu zakonserwować i rdza nie wejdzie. Moje propozycje to: mazda 6, honda accord, renault laguna, toyota avensis.
Jak musi być audi to to b7 jeszcze nie ma tych fsi/tfsi więc chociaż nie ma większych problemów dotyczących wtrysku bezpośredniego. Ja wybrałbym mondeo gdybym jeszcze raz stał przed wyborem. A co do c4 to nie wiedziałem o tej przypadłości, ale warto wiedzieć 
To znaczy ile, bo jak dla mnie 10 tysięcy to nie jest kilka, a tyle trzeba dać za biedną wersję mondeo po lifcie. Tylko czy ma to jakikolwiek sens, by wydawać 40 tysięcy na auto, tylko po to by było nowsze, ale podstawowo wyposażone. Jak dla mnie to zdecydowanie nie
REKLAMA
Stoję właśnie przed dylematem wyboru auta rodzinnego, jest nas na razie 2+1. Interesuje mnie benzyniak 1.8 najlepiej 2.0 do zagazowania. I tutaj pytanie bo sam nie wiem czy celować w kombi czy w vana...
Jeśli chodzi o kombi to moje typy to:
Audi A4 B7 2.0 131KM (podoba mi się ale mało miejsca w środku)
Ford Mondeo IV 2.0 Duratec 145KM
???
Vany:
Ford S-Max 2.0 i 16V 145KM (tutaj trzeba pokombinować z wydechem aby zamontować lpg)
Citroen C4 Grand Picasso 2.0 16V 140KM (trochę obawiam się awaryjności elektroniki)
Toyota Corolla Verso 1.8 VVT-i 135KM (ona akurat żonie się podoba - mi wcale, mimo ze pewnie porzadnie wykonane auto)
Mazda 5 2.0 MZR 145KM (problemy z rdzą?)
Ogólnie to dla mnie w Vanach na plus jest to, że wyżej się siedzi i jest więcej schowków. Natomiast w kombi znalazłbym najbardziej sensowną opcję wydaje mi się pod względem technicznym no i auto wygląda lepiej, bardziej prestiżowo
Sam nie wiem już, może coś podpowiecie? Pozdrawiam!
