REKLAMA
Witajcie!
Obecnie jeżdzę Berlingo z 2009r. benzynka, 7 foteli. Sprzedaję go i już byłem prawie zdecydowany by zmienić na Dacię Lodgy, rocznik 2015-16, ale tknęło mnie na Dodge'a Grand Caravana. Miejsca tam, że hoho, a tego potrzebuję dużo. Trójka dzieci, a to dopiero początek, jak zakładamy z żoną.
Caravan będzie żarł strasznie dużo, dlatego raczej bym patrzył już w gazie albo dopiero zakładał. 80% jazda po mieście. 5-7tys km rocznie. Parę razy w roku wypady po 150km. Już pisałem w innym temacie - niby Berlingo sprawne, pewne, ale nie czuję chemii między nami jeśli rozumiecie, o co chodzi.
Argumenty za Lodgy -
1. prościutkie auto,
2. nowsze, malutki przebieg,
3. bagażnik przy wszystkich fotelach jakiś jeszcze jest (w Berlingo nie ma żadnego).
4. koszty ekspolatacji (?)
5. Żona nie będzie się bała nim jeździć aż tak bardzo
Argumenty za Caravanem:
1. Wielkość (nie wiem sam czy to plus czy minus na moje jeżdżenie po mieście)
2. Nawet przy wszystkich fotelach zostaje jeszcze 900l bagażnika!
3. łatwiejszy dostęp do 3 rzędu
4. więcej miejsca w całym aucie
5. komfort jazdy
W caravanie pewnie w III rzędzie dwa foteliki, w II rzędzie łupina dla dzidziusia i spokojny dostęp do wszystkich dzieci jest.
W Lodgy byłoby z tym gorzej - trzy foteliki póki co do II rzędu, żona z przodu, ale nie ma podglądu do dzieci. (wszystkie foteliki póki co tyłem do kierunku jazdy - bezpieczeństwo dla nas ważne) I tu też plus dla Caravana - wielki = bezpieczniejszy (?)
Caravan w gazie pewnie wyjedzie w ekploatacji podobnie do Lodgy w benzynie samej (chyba, że też dorwę w gazie...).
Co byście mogli doradzić? Chodzi mi głównie właśnie o koszta i mechanikę - jak z awaryjnością w Caravanie.
Zastanawiają mnie nawet dwa konkretne ogłoszenia:
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Moglibyście się forumowicze wypowiedzieć się, doradzić? Kupno samochodu dla mnie jest mordęgą - nie umiem się zdecydować...
Od razu mówię - Tourany, Sharany, S-maxy, Galaxy, Alhambry odpadają... W grę wchodzą raczej tylko te dwa modele i między nimi się zastanawiam
PS. Na Hondę Odyssey mnie nie stać Toyotka Previa raczej też odpada.