Witam!!!Mam problem z Roverem mianowicie jak przygazuje to max.5 tys. obr/min i dalej nie idzie.Na 1 i 2 biegu przy wolnych obrotach szarpie . Pali coś w granicach 12 litrów.A poza tym coś rozładowuje akumulator i nie jest to na pewno:wina akumulatora, rozrusznika,nie zgaszona lampka w samochodzie lub radio.Ładowanie ma dobre i nie stwierdziłem poboru prądu przy zgaszonym silniku.Więc o co tu chodzi?
[ Dodano: Sro Paź 07, 2009 19:05 ]Naprawdę nikt nie wie????