Rover 620 - termostat, czujnik płynu chłodniczego ??

18 Lis 2008, 21:59

Witam posiadam auto rover 620 turbodiesel. Auto na postoju nagrzewa się bardzo wolno. tzn po ponad 10 minutach od odpalenia nie osiąga jeszcze właściwej temp (połowa skali). na ciepłym silniku górny wąż od chłodnicy jest ciepły a chłodnica zimna. czy to normalne?
NFSU9
Aktywny
 
Posty: 335
Miejscowość: WWA
Auto: 350z
Silnik: 3.5v6 300km
  • 19 Lis 2008, 15:10

    może masz zapowietrzony układ chlodniczy
    alternatywny
    Nowicjusz
     
    Posty: 26

    19 Lis 2008, 15:53

    Pewnie zapchana chłodnica
    Ostrożność nie jest tchórzostwem.
    Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
    Martoro
    Zaawansowany
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 831
    Miejscowość: Świętochłowice

    19 Lis 2008, 16:14

    czyli rozumiem chłodnica do odpowietrzenia?
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km

    19 Lis 2008, 18:15

    A jak wygląda sprawa nagrzewania podczas jazdy?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    19 Lis 2008, 22:49

    Rano na zimnym silniku jeżdze raczej spokojnie do 2000obr. Po 15 minutach i okolo 7km takiej jazdy w Warszawskich korkach auto jest w pełni nagrzane. Jak jechałem ostatnio do Siedlec to temperatura była cały czas odpowiednia(tzn. poł skali) Dodam również, że Po wyłączeniu, silnik bardzo szybko się wychładza. Nie wiem czy chłodnica powinna być zimna przy ciepłym silniku.


    Teraz odrazu po powrocie autem ze szkoły czekałem na postoju aż włączy się wiatrak. po 8 minutaach czekania postanowiłem okolo minuty ptrzymac do na 2500obr i nic wiatraki nie włączaly się(chłodnica letnia-nie tak zimna jak reszta auta)
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Dlaczego trzeba posiadać ubezpieczenie motocykla?
      Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe podobnie jak w przypadku samochodu. Warto sprawdzić, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla na rynku, bo oferty TU różnią się od siebie. W wyborze najkorzystniejszej polisy pomaga ...
      Nowe uprawnienia Straży Miejskiej
      Od 20 października 2023 Straż Miejska oraz Straż Gminna "wzbogaciła" się o nowe uprawnienia - od teraz mogą kontrolować uprawnienia oraz wystawiać mandaty za łamanie przepisów kodeksu drogowego osoby poruszających ...

    20 Lis 2008, 19:09

    W takim razie może być wszystko w porządku - silnik diesla,to "zimny" silnik i nagrzewa się o wiele dłużej i ciężej niż benzynowy,ponieważ nie ma za bardzo się od czego nagrzać.Można powiedzieć,że silnik ten nagrzewa się od obciążenia.W niektórych silnikach diesla są nawet montowane grzałki płynu chłodzącego,żeby dogrzać silnik.O ile w lecie nie było tego problemu,to teraz jak zrobiło się zimno,może to dopiero się dać odczuć.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    20 Lis 2008, 22:32

    Rzeczywiście możesz mieś rację. W lecie było wszystko w porządku, szybko się nagrzewał. Preferuję ecodriving i rzadko przekraczam 2500obr./min. może dlatego się dłużej nagrzewa. W takim razie temat uważam za zamknięty. Dziękuje za zainteresowanie się problemem i pozdrawiam :D
    NFSU9
    Aktywny
     
    Posty: 335
    Miejscowość: WWA
    Auto: 350z
    Silnik: 3.5v6 300km