ROVER200 1.4-silnik dymi, mruga kontrolka,klekotanie silnika

30 Lip 2017, 15:41

Witam. Przyjechalem tym autem z Niemiec. Mrugala mi kontrolka oleju ale tylko przy hamowaniu i na zakretach. Gdy wlozylem bagnet zeby sprawdzic olej - suchy. Dolalem oleju, kontrolka przestala mrugac, oddalem do mechanika aby wymienil pasek klinowy - wczensiej okazalo sie wgl, ze zgubilem od oleju kurek wiec troche sie wylalo na silnik. Kurek juz jest, ale od jakiegos czasu po tej wymianie paska auto dymi, chodz czasami jak gdzies jade nie dymi. Raz skacze temperatura troche, raz nie. Od dzisiaj znowu zaczyna mrugac kontrolka oleju, auto wydaje taki glos jakbym jechal dieslem, chodz tez nie zawsze. Sprawdzilem i okazlao sie wgl, ze mam za malo plynu chlodniczego. Przyjechalem do domu, auto stoi, mam zamiar wlac plyn chlodniczy i dolac oleju. Wieczorem musze wyjechac do niemiec, co to moze byc? Ostatecznie w pon do mechhanika i od mechanika szybki wyjazd do niemiec..
dawid32022
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 03 05 1991
Auto: Rover 200
Silnik: 1.4 BENZYNA 101KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

30 Lip 2017, 17:57

Nie wybieraj sie takim autem w trase dopoki nie sprawdzisz na miejscu czy po uzupelnieniu plynu i leju problem ustapi.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

31 Lip 2017, 13:29

Ubywa ci oleju i znika płyn chłodniczy nie jest to dobra oznaka. Tak jak napisał poprzednik jak chcesz uniknąć kłopotów nie wybieraj się tym autem w daleką trasę dopóki nie ustalisz w czym jest problem.

Na jakim oleju jeździsz i ile ci go ubywa?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

31 Lip 2017, 21:17

I właśnie dziś holoowalem samochod. W pewnym momencie stanął. Nie chcial odpalić. Przejrzałem dobrze jeszcze raz pod maską i tak:
Płyn chłodniczy który dolalem zniknął, olej trzyma się na poziomie i jest wszystko ok. Zjadłem przewód który idzie do chłodnicy i okazało się że jest cały zabrudzony, nawet nie ma go jak naozyc na tą śrubę i zacisnąć opaska bo to też jest fakt że tak powiem zjedzone. Jutro z rana jadę do mechanika i może on coś powie konkretniej. Bo jeżeli to chłodnica,a przewody na pewno do wymiany to koszta duże, opłaca się naprawić? To auto kupiłem szybko do pracy w de za 3 tysiące i jeździłem 5 miesięcy bez usterek.

Olej to 10w40.

Pozdrawiam
dawid32022
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 03 05 1991
Auto: Rover 200
Silnik: 1.4 BENZYNA 101KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Stacja tankowania wodoru w Belgii
    Belgia dołączyła do stale rozrastającej się europejskiej sieci stacji tankowania wodoru. Pierwsza publiczna stacja została uruchomiona na terenie Toyota Motor Europe w Zaventem pod Brukselą. To wydarzenie otwiera Toyocie ...