02 Mar 2025, 21:41
Niekoniecznie,wystarczy tylko,że płyn hamulcowy został wepchnięty przez rozpierak tłoczków,nie doczytałem dokładnie,nowe tarcze,ale z pewnością i nowe klocki poszły,przyczyna będzie leżeć w braku czynności innych,które dają pewność,że z układem hamulcowym nie będzie problemu,ja tylko raz z braku czasu wymieniłem tylko klocki,za jakiś czas złapało mi przednią tarczę tak,że dym poszedł,wytopiło smar,przyczyna była taka,że podczas wylewania płynu przez odpowietrznik i dolewania do zbiorniczka kolega musiał puścić pedał hamulca i wciągnęło powietrze,teraz już to robię sam,pompuję sobie sam,mam rozpierak czyli rurkę,która opieram o fotel i dopiero odkręcam odpowietrznik,zakręcam i tak kilka razy,dolewam do zbiorniczka płyn na bieżąco,słabo odpowietrzony układ i tarczę będzie grzało nadwymiarowo,natomiast jeśli jedna tarcza jest cieplejsza a druga chłodna to trzeba przyglądnać się tej chłodniejszej stronie,samo buczenie jeśli jest pewność,że to strona tej cieplejszej trzeba zobaczyć czy klocki są włożone poprawnie,brat w CX-5 z kolei miał piszczenie po wymianie tarcz i klocków, ale tylko podczas ruszania , u niego jest manewr serwisowy ,kombinacja przycisków na pulpicie,inaczej tłoczków nie ruszy,tutaj raczej już też tak będzie.Zostawił to tak jak jest,już na reklamację nie jechał,tutaj jesli gwarancja jest,to wiadomo,ale przynajmniej warto wiedzieć mniej więcej gdzie może leżeć przyczyna ,by wszystko zrobili tak jak trzeba.