Rozrząd, a spalanie

03 Paź 2008, 13:48

witam serdecznie. mam pytanie, wróciłam właśnie od mechanika i jedna rzecz bardzo mnie zaintrygowała i dlatego prosze o pomoc. pojechałam do mechanika z problemem zbyt dużego spalania zarówno gazu jak i pb, mechanik zapytał o datę wymiany rozrządu i zalecił jego wymiane, ma podobno obniżyć zużycie paliwa.( niestety nie wiem kiedy był zmieniany bo niedawno nabyłam autko, interesuje mnie czy rozrząd faktycznie ma na to wpływ czy jest to próba wyciągnięcia ode mnie pieniążków? proszę o pomoc.
ewelina
Nowicjusz
 
Posty: 44
  • 03 Paź 2008, 14:05

    Rozrząd w świeżo nabytym aucie to podstawa jeżeli nie było kupione z pewnego źródła i nie jest się przekonanym na 100% że nie trzeba go wymienić. A co do spalania to wydaje mi się ze to nie ma związku z rozrządem
    v40
    Początkujący
     
    Posty: 163

    03 Paź 2008, 14:11

    tak mi się też wydawało, dzięki za podpowiedź.
    ewelina
    Nowicjusz
     
    Posty: 44

    04 Paź 2008, 14:18

    moze miec wpływ ale jak jest przestawiony rozrzad to odrazu mozna wyczuc auto jest słabsze albo nierówno pracuje itp. u ciebie najprawdopodobniej jest problem z sondą lambda ona ma duzy wpływ na spalanie. a jakie to autko jesli mozna wiedziec?
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    04 Paź 2008, 18:40

    Jeżeli silnik pracuje bez żadnych problemów,to rozrząd nie ma nic wspólnego ze spalaniem.Wymiana rozrządu nic tu raczej nie pomoże.Wymiana rozrządu to wymiana paska,pompy wody i rolek.I te elementy nie mają żadnego wpływu na spalanie.Mechanik chce cię poprostu naciągnąć.Mogłaś się jeszcze zapytać ile chciał za wymianę tego rozrządu i czy zwróci ci kasę przynajmniej za robociznę,jeżeli to spalanie się nie zmniejszy.No i mozesz się też zapytać,w jaki sposób rozrząd wpływa na spalanie.Ciekawe jaką teorie wymyśli.
    A jak silnik pracuje jak jest zimny i ciepły?Czy są problemy z uruchomienim silnika zimnego bądz ciepłego i czy są wówczas problemy z obroetami?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    06 Paź 2008, 08:34

    od jakiegoś czasu pojawiają się chwilowe problemy z odpaleniem, ale wyłączenie świateł i ponowne uruchomienie po chwili pomaga, co prawda nie zdaża się to często ale jednak ma miejsce. co do pracy silnika to na początku wszystko bylo super, cichutko równo pracował, troche kilometrów nim zrobilam ( ok 1200) i teraz jakoś nierówno pracuje, jakby trochę głośniej szczególnie przy większej prędkośći, no i czasem tak dziwnie daje pogłos jakby pasek się ślizgał. a auto to ford mondeo rok 95 silnik zetec 1,6 16v, no i czasem obroty falują, szczególnie przy zrzuceniu na luz lub gwałtowniejszym hamowaniu.
    ewelina
    Nowicjusz
     
    Posty: 44

    06 Paź 2008, 09:03

    Może po prostu musisz podjechać do jakiegoś gazownika dobrego na regulacje instalacji LPG.
    pirlo333
    Początkujący
     
    Posty: 128

    06 Paź 2008, 09:06

    byłam juz 2 razy i szczerze mówiąc nie widze sensu, podłączył do komputera ustawiał coś ale nie mogę powiedzieć żeby to cokolwiek pomgło.
    ewelina
    Nowicjusz
     
    Posty: 44

    06 Paź 2008, 16:58

    Z tego co opisujesz,to możnaby wnioskować,że jest coś z cewką zapłonową.Trzeba by ją zmierzyc przy zimnym silniku jak i przy nagrzanym.Może być tak,że nie zawsze podaję iskrę na wszystkie cylindry,albo na np. jednym z nich ta iskra jest za słaba.Z tym może tez wiązać się zbyt duże spalanie.
    Może to też być faktycznie rozrząd - ale tylko jakby pasek przeskoczył o jeden ząbek,aczkolwiek podejrzewam,że wtedy byłby całkiem poważny problem z uruchomieniem silnika.Zresztą to akurat można zawsze sprawdzić bez problemu - wystarczt tylko popatrzeć jak jest ustawiony rozrząd.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    07 Paź 2008, 08:42

    niestety nie mam pojęcia jak sprawdzić ustawienie rozrządu, pasek po prostu jak dla mnie wygląda jakby był w całkiem dobrym stanie, i pewnie tylko dla mnie :P co robić po kolei, bo rozumiem że rozrząd to bez dwóch zdań bo rzeczywiście nie mam pojęcia kiedy był wyminiony?
    ewelina
    Nowicjusz
     
    Posty: 44

    07 Paź 2008, 17:37

    to jest 1.6 16V zetec-s jezeli tak to w tym silniku nie ma chyba klina na wale i przy wymianie rozrzadu trzeba stosowac koniecznie blokady, a nie wszyscy mechanicy o tym wiedza i nie wszyscy posiadaja zestaw blokad do forda
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    07 Paź 2008, 19:56

    w silniku 1,6 16v zetec z 95r jest klin na wale.
    autolucas
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 134
    Miejscowość: Płock

    08 Paź 2008, 08:21

    czyli powinnam zwrócic mechanikowi uwagę żeby sprawdził czy są kliny i jeżeli nie ma żeby zastosował blokady? po wymianie rorządu konieczne jest jeszcze jakies ustawienie zaworów albo jakas inna dodatkowa czynność o ktorej trzeba pamiętac?
    ewelina
    Nowicjusz
     
    Posty: 44

    08 Paź 2008, 12:24

    Powiem tak - jeżeli nie wiesz,kiedy był wymieniany pasek rozrządu,to lepiej przeżałować tą kasiurę i go wymienić,niż później płacić za remont silnika,jak ten pasek się zerwie.A koszta takiego remontu są bardzo duże i niejednokrotnie przwyższają wartośc samego samochodu.Przy wymianie paska nalezy też wymienić elementy z nim współpracujące,a więc rolki oraz pompę wody.Pompę wody trzeba wymienić nawet,jak pracuje ona prawidłowo,ponieważ może się zdarzyć,że nie wytrzyma ona następnych tysięcy kilometrów do następnej wymiany paska.A jak pompa się zatrzemto pasek pęka i dochodzimy do pkt wyjścia.Przy okazji okaże się,czy mechanik miał rację z tym spalaniem i czy pasek przeskoczył(ale bardzo w to wątpię).
    Przy wymianie rozrządu nie trzeba regulować zaworów ani nic innego.A mechanik powinien wiedzieć jak ten rozrząd wymienić.A jak coś spieprzy,to będzie naprawiał na swój koszt,bo jak źle ten rozrząd ustawi,to rozwali silnik przy samej jego próbie.Jak mechanik już wymieni ten rozrząd,to poproś go,żeby sam uruchomił silnik przy tobie i słuchaj,czy na wolnych obrotach nic w silniku nie stuka i nie puka ani nie szumi.Silnik powinien też płynnie wchodzić na obroty i też bez żadnych odgłosów.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    10 Paź 2008, 08:54

    na wymiane rozrzadu musze niestety poczekac do przyszlego tygodnia, mam nadzieje ze do tego czasu nic zlego sie nie stanie, dzis zaniepokoila mnie jedna rzecz, nie wim czy rozrzad ma cos z tym wspolnego ale samochod jakoś dziwnie świszczal, piszczal na zimnym silniku.
    ewelina
    Nowicjusz
     
    Posty: 44