Rozsądny SUV/Teren

10 Wrz 2014, 10:44

Witam,

EDIT:

zadam pytanie od nowa bo widze niezrozumienie:

Szukam SUVa/MPV w cenie do maks 40tyś,

wymagania:

* Rozrząd na łancuchu
* Benzyna/LPG (diesel tylko stary bez EGR/DPF i CR)
* przynajmniej 5 osób może jechać wygodnie
* spalanie ponizej 10l/100
* podwyższone zawieszenie będzie dużym plusem
* 4x4 lub AWD będzie dużym plusem
* auto w określonej cenie musi być nie starsze niż 2006 i występować w bogatej opcji
* musi mieć tempomat, podłokietnik i elektr. szyby i lusterka + św. przeciwmgłowe
* Duży plus za 7 siedzeń
* Silnik max 2.5l

Interesuje mnie obecnie:

* Ford Galaxy (lub tańszy S-max jak się znajdzie)
* Nissan X-Trail
* Fiat Sedici
* B-Max/C-Max

jak ktoś ma powyższe to prosiłbym o jakieś podsumowanie auta;

Pytanie:

Ktoś dodałby jakieś autko do zestawienia?
(cena do 40tyś +/- ewentualnie biorę pod uwagę nowe autka, Sedici i Lodgy)

pozdrawiam,
Vercy

10 Wrz 2014, 12:15

może coś takiego:
http://top-ogloszenia.net/Ogloszenia-Motoryzacyjne-Samochody-osobowe-Chevrolet_Captiva_Wersja_Ltz_Benzyna_250km_2012r_-7-59-515579

10 Wrz 2014, 12:18

Hi,

zogdnie z tym co wiem (ogłoszenie się nie otwiera)

Captiva
- droga
- problemy z układem jezdnym
- drogie częsci (opel mokka?)

czy się mylę?

10 Wrz 2014, 16:13

BMW X5?
Jeep Grand Cherooke WK.
Land Rover L322

10 Wrz 2014, 16:17

Hi,

Grand Cherokee ktoś mógłby ocenić z perspektywy uzytkownika?

Land Rover i BMW jest potwornie drogi w utrzymaniu.

10 Wrz 2014, 22:27

Vercy napisał(a):Land Rover i BMW jest potwornie drogi w utrzymaniu.

Potwornie??? Czego dokładniej się obawiasz

???

Subaru??? Leśnik

?

Pozdrawiam

.

11 Wrz 2014, 08:16

Hi,

podstawka do alternatora w x3 kosztuje więcej niż alternator w focusie. jednym słowem drogo,

jezeli uważasz że nie jest tak, to, proszę o info na jakiej podstawie.

11 Wrz 2014, 10:06

Zrobiłem edit pierwszego posta.

11 Wrz 2014, 10:25

VOLVO XC90 masz 7 osób i mase bajerów. Tylko drogie w utrzymaniu i czasem się popsuje.
MPV z 4x4 Sharan się trafi i jego blizniaki. MPV ogólnie ciężko z 4x4. Jest ameryka Toyota Sienna kawał fury jak Odyssey z ta róznica ze ma 4x4 i jest droższa w zakupie.
Z tanszych wynalazków z 4x4 jest Rodius na silnikach i reszcie meitka.
Na poważnie chcesz nowy wyrób samochodo-podobny jak Dacia?

chytry 2 razy traci.
Spalanie w suv/van 10litrów możesz miedzy bajki włożyć. Kombi max 2.0 jeszcze sie uda...chyba ze w dieslu z 1.9TDI

ale benzynka to wzwyż 13 a jak większy silnik to i 15-17.

11 Wrz 2014, 10:35

Dodałem wymaganie, silnik do 2,5l

Co do przedmówcy, XC jest jak wspomniał drogie w utrzymaniu (generalnie jak BMW, dobre ale potencjalnie bardzo kosztowne).

@rodius w zyciu chińszczyzny (gorsze to od Dacii) a sienna ma minimum 3.3 silnik w interesujących rocznikach.

@dacia dacia jest autem które jest zrobione prosto żeby nie rzec prostacko, przez to nie psuje się i jest warte swej ceny (bardzo niskiej zresztą) znam parę osób które jeżdżą dacia is są zadowolone.

@spalanie, dlatego pytam o deklarowane że w Polsce mało kto potrafi jeździć, znam mnóstwo osób które twierdzą że moje auto pali najmniej jak się da to 7. Mi pali 5,8-6,3. A powyżej 7 jeszcze nigdy mi nie wlazł, nawet w zimie w mieście (choć przyznam że Wrocław jest wyjątkowo przyjazny ekonomicznej jeździe).

11 Wrz 2014, 11:25

Nie przesadzaj Ssangyong Rodius a Dacia to przepaść. Marka koreańska robiąca auta wygodne i jakoś wykończone, a Dacia? Auto dla polskiej niezbyt zamożnej rodziny, której nie przeszkadza spartańskie wnetrze z lat ubiegłego wieku.
Dacia jest robiona na krótkie przebiegi i budżetowość czuć od blacharki po całą resztę.

Ja nie umiem jeździć po emerycku. Mam świadomość, ze silnik bardziej dostaje w dupe męcząc się na wolnych obrotach niż przy optymalnych. Mi nie zależy czy spali 0,5-1 litr więcej.
Wole tez rozrząd na pasku, silnik cichszy, wymiana takiego rozrządu jest tańsza. Łańcuch tez ma ograniczoną trwałość.

11 Wrz 2014, 11:34

Hi,

Ssang Yong to Daewoo w wersji chińsko-indyjskiej (swoją drogą właściciel robi również indyjskie wersje Dacii np. logana)

rozrząd na łańcuchu jest bezobsługowy a przez to duuużo rzadsza wymiana powoduje mniej kosztów globalnie (nie prosiłem o porady motoryzacyjne tylko o podrzucenie paru modeli oraz opinie o nich)

Co do jazdy nie jeżdżę po emerycku bynajmniej, ale średnio 100-130, główna różnica to wiedzieć kiedy używać gazu a kiedy hamulca, większość polaków używa jednego albo drugiego, a hamowanie inercyjne lub silnikiem jest dla nich fizyką kwantową. Nie wspominając o ludziach walących po gazie widząc przed sobą czerwone światło na skrzyżowaniu.

11 Wrz 2014, 14:28

Tak hamowanie silnikiem to wielka filozofia. Ja bym nie robił z narodu większego ciemnogrodu niz jest. Poza tym co mnie obchodzi jaki ktos ma styl jazdy. Wazne, aby jeździć bezpiecznie.